Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.






Nowa
Książka nowa.





Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.





Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.





Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Kiss
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Gdy otworzyłam oczy, znajdowałam się w szpitalnym łóżku, pozbawiona wspomnień z ostatniego półrocza. Przy mnie stał ukochany, którego nie mogłam sobie przypomnieć, wuj oraz macocha, której wyraźna niechęć była niemal namacalna. Każdy z nich obarczał mnie winą za tragiczny wypadek samochodowy, w którym mój brat doznał poważnych urazów mózgu. Czy jednak naprawdę byłam winna temu zdarzeniu? W sercu rodziło się podejrzenie, że to leki wpływają na moją pamięć, a ja nie wiedziałam, komu mogę ufać. Stopniowo zaczynałam przypominać sobie fragmenty z przeszłości, o których wcześniej nie miałam pojęcia, co sprawiało, że wątpiłam we własne zmysły. Najbardziej przerażało mnie uczucie, że ktoś mógłby próbować mnie zabić. Ale kto to mógłby być i z jakiego powodu? Czy warto ryzykować życiem, dążąc do odkrycia prawdy, czy lepiej pogrążyć się w nieświadomości?
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
nowa
jak nowa
30.58 zł
dobry

- normalne ślady użytkowania wynikające z kartkowania podczas czytania
- brak większych uszkodzeń lub zagięć
Wysyłka w ciągu 24h + czas dostawy
widoczne ślady używania
Dostępna ilość 1
Uwaga została 1 szt.
Posiadamy 2 szt.
Gdy otworzyłam oczy, znajdowałam się w szpitalnym łóżku, pozbawiona wspomnień z ostatniego półrocza. Przy mnie stał ukochany, którego nie mogłam sobie przypomnieć, wuj oraz macocha, której wyraźna niechęć była niemal namacalna. Każdy z nich obarczał mnie winą za tragiczny wypadek samochodowy, w którym mój brat doznał poważnych urazów mózgu. Czy jednak naprawdę byłam winna temu zdarzeniu? W sercu rodziło się podejrzenie, że to leki wpływają na moją pamięć, a ja nie wiedziałam, komu mogę ufać. Stopniowo zaczynałam przypominać sobie fragmenty z przeszłości, o których wcześniej nie miałam pojęcia, co sprawiało, że wątpiłam we własne zmysły. Najbardziej przerażało mnie uczucie, że ktoś mógłby próbować mnie zabić. Ale kto to mógłby być i z jakiego powodu? Czy warto ryzykować życiem, dążąc do odkrycia prawdy, czy lepiej pogrążyć się w nieświadomości?