Jezusowa Kardiologia

Świętość nie oznacza życia bez skazy; przecież wielu świętych miało burzliwe historie. Najważniejsze jest, aby mimo upadków, zawsze dążyć do powstania. Bycie świętym to kierowanie się miłością do Boga, bliźnich i siebie samego, oraz wykonywanie swoich obowiązków najlepiej, jak potrafimy. Dlatego każdy, nawet ty, jesteś potencjalnym kandydatem na świętego! Nie zamartwiaj się, jeśli coś nie poszło po twojej myśli w twoim życiu lub w życiu innych. Popełniamy błędy. Nie wszystko można naprawić od razu i nie można cofnąć czasu, ale miłość jest zawsze w zasięgu ręki. Możesz na nowo pokochać Boga, siebie i innych.

Jezus dostrzega twoje starania i wysiłki, które podejmujesz, by sprostać codziennym trudnościom. Wszystko, co robisz, nie jest Mu obojętne. On widzi, jak ratujesz to, co jeszcze można uratować, i to wszystko sprawia Mu radość. Nie martw się, że Go zasmucisz, bo tak nie jest – jest z ciebie dumny i przejmuje się twoimi sprawami. W Piśmie Świętym czytamy słowa pierwszego papieża: „Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was” (1 P 5, 7). Jezus nigdy cię nie odtrąci, nawet jeśli inni to robią, czy nawet ty sam.

Nie czekaj, aż wszystko w twoim życiu się ułoży, by przyjść do Jezusa. Możesz to zrobić już dziś, a On pomoże uporządkować twoje sprawy. Trzymaj się blisko Niego i nie porównuj się do innych, bo to prowadzi do nikąd.

Podczas każdej Mszy świętej słyszymy: „Uznajmy przed Bogiem, że jesteśmy grzeszni, abyśmy mogli z czystym sercem złożyć Najświętszą Ofiarę”. Zwróciłeś uwagę, jakie to ma znaczenie? Nie chodzi o to, by pozbyć się grzeszności, ale by ją uznać. Dla Jezusa najważniejsza jest pokora, nie doskonałość. Ewangelia pokazuje, że grzech nie definiuje naszej wartości, a bycie człowiekiem jest czymś pięknym, nawet gdy czasami upadamy. Jesteś cenniejszy, niż ci się wydaje.