InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Negocjuj, dyskutuj, spieraj się z sukcesem
Różnice zdań - w pracy, w domu, w życiu publicznym i prywatnym - są czymś najzupełniej normalnym. Mamy różne temperamenty, odmienne spojrzenia na świat, inne zdania na poszczególne tematy. A jednak żyjemy razem, w rodzinach, w firmach, w grupach towarzyskich i grupach interesów. Musimy być w stanie się ze sobą porozumieć, co nie znaczy, że mamy we wszystkim ustępować! Na pewno nie bez podjęcia starań, by przekonać rozmówców do swoich racji. Szczególnie jeśli są one... cóż, po prostu słuszne.
Z umiejętnością prowadzenia skutecznych negocjacji można się oczywiście urodzić. Są pewnie na świecie ludzie, którzy posiadają taki dar. Można ich podziwiać, troszkę im zazdrościć i samemu się tego nauczyć. Jak? Na początek trzeba ustalić swoje słabe strony w dyskusji. Potem stopniowo, ćwiczenie po ćwiczeniu, wzmacniać mocne strony, a te słabsze wyciszać. Aż dojdzie się do takiego poziomu, w którym nikt nie będzie w stanie oprzeć się naszym - oczywiście słusznym! - racjom.
To co, zaczynamy? Czy może najpierw chcesz o tym podyskutować?
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Negocjuj, dyskutuj, spieraj się z sukcesem
Różnice zdań - w pracy, w domu, w życiu publicznym i prywatnym - są czymś najzupełniej normalnym. Mamy różne temperamenty, odmienne spojrzenia na świat, inne zdania na poszczególne tematy. A jednak żyjemy razem, w rodzinach, w firmach, w grupach towarzyskich i grupach interesów. Musimy być w stanie się ze sobą porozumieć, co nie znaczy, że mamy we wszystkim ustępować! Na pewno nie bez podjęcia starań, by przekonać rozmówców do swoich racji. Szczególnie jeśli są one... cóż, po prostu słuszne.
Z umiejętnością prowadzenia skutecznych negocjacji można się oczywiście urodzić. Są pewnie na świecie ludzie, którzy posiadają taki dar. Można ich podziwiać, troszkę im zazdrościć i samemu się tego nauczyć. Jak? Na początek trzeba ustalić swoje słabe strony w dyskusji. Potem stopniowo, ćwiczenie po ćwiczeniu, wzmacniać mocne strony, a te słabsze wyciszać. Aż dojdzie się do takiego poziomu, w którym nikt nie będzie w stanie oprzeć się naszym - oczywiście słusznym! - racjom.
To co, zaczynamy? Czy może najpierw chcesz o tym podyskutować?