Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Do kropli ostatniej
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Od lat nie dokonano odkrycia nowych, bogatych złóż ropy, co skutkuje stopniowym spadkiem jej wydobycia. Ropa naftowa oraz gaz to fundamenty współczesnej gospodarki i cywilizacji. Pytamy, co stanie się, gdy ich zapasy się skończą. Ropa nie tylko zapewnia tani transport i efektywne rolnictwo, ale jest też źródłem ciepła dla domów, energii dla przemysłu, mobilności wojskowej oraz produkcji materiałów jak plastik, nawozy czy leki. Jej brak mógłby wywołać światowy kryzys.
Sektory takie jak motoryzacja, lotnictwo, żegluga, transport, turystyka oraz budownictwo byłyby pierwszymi ofiarami tego zjawiska. Miliony ludzi mogłyby stracić pracę oraz możliwość codziennego przemieszczania się, co zmusiłoby ich do przeprowadzki z przedmieść do centrów miast, gdzie łatwiej o ogrzewanie i dostęp do podstawowych dóbr. W rolnictwie, obecnie wspieranym przez nawozy pochodne ropy, doszłoby do spadku wydajności, przez co ręczne zbieranie plonów stałoby się normą, prowadząc do powszechnego głodu.
Głód mógłby prowadzić do rozwoju chorób, a ograniczona produkcja leków z braku ropy mogłaby doprowadzić do pandemii. Społeczeństwa zmagające się z biedą i głodem mogą rozpocząć masowe migracje w kierunku bogatej północy, której zasoby militarne będą ograniczone. Czy taki scenariusz jest możliwy? W najnowszym thrillerze Andreasa Eschbacha, uznanego niemieckiego pisarza, znajdziemy dogłębną analizę tych zagrożeń. Styl Eschbacha, precyzyjny i wnikliwy, przypomina twórczość Fredericka Forsythe’a i Toma Clancy’ego.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Od lat nie dokonano odkrycia nowych, bogatych złóż ropy, co skutkuje stopniowym spadkiem jej wydobycia. Ropa naftowa oraz gaz to fundamenty współczesnej gospodarki i cywilizacji. Pytamy, co stanie się, gdy ich zapasy się skończą. Ropa nie tylko zapewnia tani transport i efektywne rolnictwo, ale jest też źródłem ciepła dla domów, energii dla przemysłu, mobilności wojskowej oraz produkcji materiałów jak plastik, nawozy czy leki. Jej brak mógłby wywołać światowy kryzys.
Sektory takie jak motoryzacja, lotnictwo, żegluga, transport, turystyka oraz budownictwo byłyby pierwszymi ofiarami tego zjawiska. Miliony ludzi mogłyby stracić pracę oraz możliwość codziennego przemieszczania się, co zmusiłoby ich do przeprowadzki z przedmieść do centrów miast, gdzie łatwiej o ogrzewanie i dostęp do podstawowych dóbr. W rolnictwie, obecnie wspieranym przez nawozy pochodne ropy, doszłoby do spadku wydajności, przez co ręczne zbieranie plonów stałoby się normą, prowadząc do powszechnego głodu.
Głód mógłby prowadzić do rozwoju chorób, a ograniczona produkcja leków z braku ropy mogłaby doprowadzić do pandemii. Społeczeństwa zmagające się z biedą i głodem mogą rozpocząć masowe migracje w kierunku bogatej północy, której zasoby militarne będą ograniczone. Czy taki scenariusz jest możliwy? W najnowszym thrillerze Andreasa Eschbacha, uznanego niemieckiego pisarza, znajdziemy dogłębną analizę tych zagrożeń. Styl Eschbacha, precyzyjny i wnikliwy, przypomina twórczość Fredericka Forsythe’a i Toma Clancy’ego.
