Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Burundi: Państwo i społeczeństwo
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Burundi, niewielkie państwo leżące w sercu Afryki Centralnej, zmaga się z jednym z najbardziej burzliwych okresów w swojej historii. Podobnie jak jego sąsiednia Rwanda, Burundi w ostatnich dziesięcioleciach było areną krwawych konfliktów między grupami etnicznymi Tutsi i Hutu, które zaowocowały tragiczną wojną domową. Choć Rwanda, powszechnie pamiętana z ludobójstwa z 1994 roku, zdołała przezwyciężyć wewnętrzne rozdźwięki i od ponad dwóch dekad konsekwentnie wdraża program odbudowy i pojednania, Burundi wciąż tkwi w martwym punkcie, bez widocznych perspektyw na stabilizację.
Przeszłość tego kraju, która jeszcze na początku XX wieku była względnie stabilna, z czasem została przysłonięta przez kolejne zamachy stanu, masowe morderstwa i nieudolność w ustanowieniu trwałego pokoju i praworządności. Konflikty wewnętrzne, trwające ponad 50 lat i pochłaniające życie około 600 tysięcy ludzi, rzadko kiedy trafiają na nagłówki światowych mediów, a ich analiza naukowa bywa marginalizowana.
Fakt, że Burundi znajduje się w permanentnym kryzysie gospodarczym i politycznym, skutkuje niskim zainteresowaniem ze strony społeczności międzynarodowej. Brak znaczącego położenia geopolitycznego oraz niedobór bogactw naturalnych dodatkowo przyczyniają się do tego, że państwo to nie znajduje się w centrum uwagi światowych mocarstw. Chociaż sytuacja wewnętrzna Burundi jest niezmiernie trudna dla jego mieszkańców, nie stanowi jednak bezpośredniego zagrożenia dla bezpieczeństwa globalnego.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Burundi, niewielkie państwo leżące w sercu Afryki Centralnej, zmaga się z jednym z najbardziej burzliwych okresów w swojej historii. Podobnie jak jego sąsiednia Rwanda, Burundi w ostatnich dziesięcioleciach było areną krwawych konfliktów między grupami etnicznymi Tutsi i Hutu, które zaowocowały tragiczną wojną domową. Choć Rwanda, powszechnie pamiętana z ludobójstwa z 1994 roku, zdołała przezwyciężyć wewnętrzne rozdźwięki i od ponad dwóch dekad konsekwentnie wdraża program odbudowy i pojednania, Burundi wciąż tkwi w martwym punkcie, bez widocznych perspektyw na stabilizację.
Przeszłość tego kraju, która jeszcze na początku XX wieku była względnie stabilna, z czasem została przysłonięta przez kolejne zamachy stanu, masowe morderstwa i nieudolność w ustanowieniu trwałego pokoju i praworządności. Konflikty wewnętrzne, trwające ponad 50 lat i pochłaniające życie około 600 tysięcy ludzi, rzadko kiedy trafiają na nagłówki światowych mediów, a ich analiza naukowa bywa marginalizowana.
Fakt, że Burundi znajduje się w permanentnym kryzysie gospodarczym i politycznym, skutkuje niskim zainteresowaniem ze strony społeczności międzynarodowej. Brak znaczącego położenia geopolitycznego oraz niedobór bogactw naturalnych dodatkowo przyczyniają się do tego, że państwo to nie znajduje się w centrum uwagi światowych mocarstw. Chociaż sytuacja wewnętrzna Burundi jest niezmiernie trudna dla jego mieszkańców, nie stanowi jednak bezpośredniego zagrożenia dla bezpieczeństwa globalnego.
