Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Bruno. Epoka genialna
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
"Niepokojący, wielowymiarowy obraz Brunona Schulza ukazuje go jako artystę o niepowtarzalnym talencie. Dorastał jako piąty, najmłodszy syn Jakuba Schulza i Henrietty z domu Kuhmerker. Po tragicznej stracie ojca i brata, stał się jedynym żywicielem rodziny. W szkole wyróżniał się jako niezwykle zdolny uczeń, jednak w roli nauczyciela był niezadowolony z wykonywanej pracy. Jego "Xięga Bałwochwalcza" budziła kontrowersje, przyczyniając się do oskarżeń o szerzenie pornografii. Zofia Nałkowska dostrzegła w nim geniusza awangardy. W Drohobyczu cieszył się uznaniem jako wyjątkowy artysta, lecz w realiach żydowskiego getta był jednym z wielu, a jego śmierć przeszła bez echa.
Zostawił po sobie nie tylko niekompletne listy i legendę o niedokończonej powieści, ale także baśniowe malowidła ścienne, które stworzył podczas wojny dla syna gestapowca. Pomimo tragicznego losu, uznawany jest za jednego z najważniejszych prozaików dwudziestolecia międzywojennego, a jego "Sklepy cynamonowe" są znane każdemu Polakowi."
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
"Niepokojący, wielowymiarowy obraz Brunona Schulza ukazuje go jako artystę o niepowtarzalnym talencie. Dorastał jako piąty, najmłodszy syn Jakuba Schulza i Henrietty z domu Kuhmerker. Po tragicznej stracie ojca i brata, stał się jedynym żywicielem rodziny. W szkole wyróżniał się jako niezwykle zdolny uczeń, jednak w roli nauczyciela był niezadowolony z wykonywanej pracy. Jego "Xięga Bałwochwalcza" budziła kontrowersje, przyczyniając się do oskarżeń o szerzenie pornografii. Zofia Nałkowska dostrzegła w nim geniusza awangardy. W Drohobyczu cieszył się uznaniem jako wyjątkowy artysta, lecz w realiach żydowskiego getta był jednym z wielu, a jego śmierć przeszła bez echa.
Zostawił po sobie nie tylko niekompletne listy i legendę o niedokończonej powieści, ale także baśniowe malowidła ścienne, które stworzył podczas wojny dla syna gestapowca. Pomimo tragicznego losu, uznawany jest za jednego z najważniejszych prozaików dwudziestolecia międzywojennego, a jego "Sklepy cynamonowe" są znane każdemu Polakowi."
