InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Pierwsza publikacja książkowa gromadząca dostępne w chwili obcenej informacje o armatkach wodnych - pojazdach specjalnych do rozpraszania demnostracji. Były one używane do 1990 r. przez Milicję Obywatelską i Zmotoryzowane Odwody Mililicji Obywatelskiej (osławione ZOMO) do tłumienia i rozpraszania demonstracji przeciwników władzy. Po 1990 r. ten sprzęt znalazł się na wyposażeniu Oddziałów Prewencji Policji, ale był używany głównie do poskramiania tzw. kiboli wzniecających rozruchy na meczach piłkarskich i innnych imprezach sportowych. Pojazdy wycofane z użytku w Policji przekazywano jednostkom Ochotniczej Sstraży Pożarnej, gdzie po niezbędnych przeróbkach i adaptacji do nowych zadań są do dziś uzywane do gaszenia pożarów. Polska do 1990 r. była największym producentem i eksporterem armatek wodnych do tzw. krajów socjalistycznych w ramach Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, ale także do Angoli i na Kubę. Dokładne informacje na ten temat są do dzisiaj tajne.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Pierwsza publikacja książkowa gromadząca dostępne w chwili obcenej informacje o armatkach wodnych - pojazdach specjalnych do rozpraszania demnostracji. Były one używane do 1990 r. przez Milicję Obywatelską i Zmotoryzowane Odwody Mililicji Obywatelskiej (osławione ZOMO) do tłumienia i rozpraszania demonstracji przeciwników władzy. Po 1990 r. ten sprzęt znalazł się na wyposażeniu Oddziałów Prewencji Policji, ale był używany głównie do poskramiania tzw. kiboli wzniecających rozruchy na meczach piłkarskich i innnych imprezach sportowych. Pojazdy wycofane z użytku w Policji przekazywano jednostkom Ochotniczej Sstraży Pożarnej, gdzie po niezbędnych przeróbkach i adaptacji do nowych zadań są do dziś uzywane do gaszenia pożarów. Polska do 1990 r. była największym producentem i eksporterem armatek wodnych do tzw. krajów socjalistycznych w ramach Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, ale także do Angoli i na Kubę. Dokładne informacje na ten temat są do dzisiaj tajne.