InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Henryk utknął na Limesie - planecie znajdującej się na tak odległych rubieżach wszechświata, że nocne niebo zawsze pozostaje tu jednolicie czarne. A w dzień nad niebezpiecznymi pustkowiami wschodzi przedziwne, mechaniczne słońce. Niegdyś przybywało tu wielu podróżników, zwabionych obietnicami przygody i bogactwa, lecz wszyscy już dawno odeszli. Henryk też powinien, ale nie może. Coś go tu trzyma. Coś pod powierzchnią rzeczy. Ukryte również w jego przeszłości. Coś, co w żaden sposób nie pasuje do wizerunku pracownika międzynarodowej korporacji, w który Henryk chce wierzyć. Coś, co sprawia, że wszyscy tkwimy tam razem z nim. Czy uda mu się wydostać? Czy ucieczka ze wstęgi Mbiusa w ogóle jest możliwa? I czy ma sens, jeśli na niczym innym nie można polegać?
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Henryk utknął na Limesie - planecie znajdującej się na tak odległych rubieżach wszechświata, że nocne niebo zawsze pozostaje tu jednolicie czarne. A w dzień nad niebezpiecznymi pustkowiami wschodzi przedziwne, mechaniczne słońce. Niegdyś przybywało tu wielu podróżników, zwabionych obietnicami przygody i bogactwa, lecz wszyscy już dawno odeszli. Henryk też powinien, ale nie może. Coś go tu trzyma. Coś pod powierzchnią rzeczy. Ukryte również w jego przeszłości. Coś, co w żaden sposób nie pasuje do wizerunku pracownika międzynarodowej korporacji, w który Henryk chce wierzyć. Coś, co sprawia, że wszyscy tkwimy tam razem z nim. Czy uda mu się wydostać? Czy ucieczka ze wstęgi Mbiusa w ogóle jest możliwa? I czy ma sens, jeśli na niczym innym nie można polegać?