Zapomnij o mnie

„Zapomnij o mnie” to książka, która porusza temat zakochania się w nieodpowiedniej osobie. Wspomina także o brutalnych zachowaniach, jakie dzieją się wokół nas i o których być może nawet nie zdajemy sobie sprawy. Nie jest to z pewnością łatwa ani lekka tematyka.

Książka opowiada o 28-letnim Marshallu – wypowiada się on w pierwszej osobie, więc czytamy historię z jego męskiej perspektywy. Prześladują go błędy przeszłości, od których nie potrafi się uwolnić, dlatego przeprowadza się do Nowego Jorku, aby zacząć nowe życie z czystą kartą. Już od początku powieści wszystko dzieje się szybko i intensywnie. Udaje mu się znaleźć nową pracę, przyjaciela i mieszkanie. Nic jednak nie może pójść zbyt łatwo, ponieważ jego współlokatorką zostaje Sara – dziewczyna skrywająca koszmarny sekret. Ich relacja błyskawicznie się rozwija, ale jest ona toksyczna i trudna. W międzyczasie pojawia się także Emily, która jest uosobieniem dobra i wyrozumiałości, a spędzanie z nią czasu jest dla Marshalla po prostu łatwe i przyjemne – czyli takie, jakie powinno być.

Początkowo zupełnie nie mogłam wkręcić się w tę powieść. Czytałam ją na przymus, byleby coś czytać. W miarę kartkowania kolejnych stron fabuła zaczęła się jednak rozkręcać i wyszła ponad relację Marshalla i Sary (która zaczynała mnie już po prostu męczyć). Wtedy dopiero zaczęłam się w nią wciągać i interesować co będzie dalej.

Całościowo oceniam książkę na mocne 3 gwiazdki. Jest w niej dużo emocji i napięcia, ale dopiero w połowie książki zaczęłam ją czytać z faktycznym zainteresowaniem i poruszeniem. Z pewnością jest to coś innego niż typowy romans, dlatego myślę, że mimo wszystko warto po nią sięgnąć.