Zapach śmierci. David Hunter. Tom 6

Zawsze z przyjemnością sięgam po kolejną powieść Simona Becketta, który zagłębia się w świat antropologii sądowej i dostarcza znakomity thriller kryminalny. Dr David Hunter wciąż próbuje pogodzić się ze stratą żony i córki w wypadku samochodowym, choć udało mu się znaleźć pocieszenie w ramionach nowego związku. Jednak i to zostaje wystawione na próbę, gdy Rachel zostaje wysłana na drugi koniec Europy, a Hunter musi czekać w Londynie, gdzie seryjny morderca może być wciąż na wolności i go szukać. Kiedy zostaje wezwany, by zaoferować swoją wiedzę w opuszczonym szpitalu, Hunter pomaga ocenić zmumifikowane zwłoki, które najwyraźniej zostały pozostawione w suficie. W trakcie analizy, Hunter zostaje odsunięty na bok przez nowego, energicznego taphonomistę sądowego, który z chęcią popisuje się swoim buńczucznym wykształceniem i różnorodną wiedzą. Hunter nie może się tym przejmować, ale zdaje sobie sprawę, że jego czas w świetle reflektorów może być coraz krótszy. Kiedy Hunter zostaje odsunięty od aktywnego udziału w śledztwie, natrafia na kobietę, którą widziano w pobliżu miejsca zbrodni, a której życie domowe nie jest zbyt piękne. Szarpiąca się znajomość prowadzi do kilku interesujących odkryć, a Hunter zostaje poddany silnej fali protestów mieszkańców, którzy sprzeciwiają się przekształceniu starego szpitala St. Jude w przestrzeń biurową. Hunter odkrywa kilku kluczowych graczy, którzy pomagają zagęścić fabułę, co równoważy odkrycie dwóch ciał w ukrytej ścianie. Choć policja zdaje sobie sprawę, że ma w swoich szeregach podstępnego mordercę, wydaje się, że błyskotliwa tofonia nie zawsze jest tym, za co się ją uważa. David Hunter musi wkroczyć ze swoimi sprawdzonymi technikami antropologii sądowej, by dokonać kilku interesujących i przełomowych odkryć. Jednak przeglądanie kości może nie wystarczyć, by złapać mordercę, którego celem jest zneutralizowanie każdego, kto chciałby kopać głębiej. Beckett dostarcza kolejną znakomitą powieść w tej dobrze znanej serii. Ci, którzy lubią thrillery kryminalistyczne, z pewnością szybko zapoznają się z dr Davidem Hunterem, ponieważ ta książka jest doskonałym brytyjskim uzupełnieniem tych, które czytałam z północnoamerykańskim zacięciem.

Podczas gdy ja przeczytałem kilka pierwszych powieści z tej serii, Beckett zrobił sobie przerwę i zostawił mnie w zawieszeniu na wiele lat, by powrócić ze znakomitymi kontynuacjami. Jego dbałość o szczegóły i sposób przedstawienia antropologii sądowej sprawiają, że czytelnik przez cały czas jest pochłonięty nauką i rozrywką w równym stopniu. David Hunter widział w swoim życiu wiele, najpierw jako lekarz pierwszego kontaktu, a potem doskonaląc swoje umiejętności w antropologii sądowej, a także próbując pogodzić się ze stratą rodziny w ciągu jednej nocy. Teraz, gdy seryjny morderca wciąż czai się w cieniu, Hunter stara się na nowo odkryć siebie, jednocześnie pomagając, gdzie tylko może. Wydaje się pewny siebie, ale zdaje sobie też sprawę, że nie jest już błyszczącą zabawką, która na każdym kroku przyciąga uwagę mieszkańców. Reputacja i szczegółowa analiza pomagają ukształtować silny charakter, choć w całym utworze ma on swoje słabości. Jest wiele postaci, które wzbogacają historię swoją obecnością i zapewniają czytelnikowi rozrywkę. Beckett stworzył idealną mieszankę, która sprawia, że historia jest wartka, a fabuła rozwija się. Założenie jest wspaniałe i przerażające zarazem: opuszczony szpital, który niszczeje, z ciałami pozostawionymi do mumifikacji i salami tortur, w których morderca zadawał się z ofiarami. Bez zbytniej makabryczności Beckett dobrze oddaje klimat i sprawia, że czytelnik chce więcej. Ja osobiście uwielbiam takie książki i zawsze z niecierpliwością czekam na to, na co natknie się dr David Hunter, próbując odgadnąć, jakie odkrycia czekają go w przyszłości. Idealna powieść dla tych, którzy lubią kryminalistykę z brytyjską nutą.

To kolejna część znakomitej serii Simona Becketta, w której występuje antropolog sądowy, dr David Hunter, często pełniący funkcję konsultanta policji. Po raz pierwszy od jakiegoś czasu Davidowi dobrze się wiedzie w pracy, a jego osobiste relacje z Rachel są dobre. Mieszkają w brutalistycznej architekturze wysoce bezpiecznego i luksusowego osiedla Ballard Court. Jest to rozwiązanie tymczasowe, ponieważ w jego dawnym mieszkaniu znaleziono dowody na to, że mordercza i obłąkana Grace Strachen nie zrezygnowała z prób zabicia go. Detektyw Sharon Ward wzywa go do zbadania zmumifikowanego ciała młodej kobiety w ciąży na poddaszu opuszczonego i pustego szpitala St Jude's w północnym Londynie, zamieszkiwanego w ostatnich czasach przez wyrzutków społeczeństwa, narkomanów i dilerów Nie mógł trafić na lepszy moment, ponieważ ma zająć myśli Rachel, biologa morskiego, która przez trzy miesiące pracuje na Morzu Śródziemnym. Nie mógł przewidzieć, w jak wielkim niebezpieczeństwie się znajdzie i jak śmiertelnie niebezpieczni będą ci, których zna i kocha.
Podczas badania martwej kobiety na poddaszu, gnijąca podłoga zapada się, odsłaniając celowo zamknięte pomieszczenie, w którym znajdują się dwa kolejne ciała przywiązane do łóżek. To pokręcona i niezwykle wciągająca historia, w której policja i David starają się zidentyfikować ciała i ustalić prawdę o tym, co się wydarzyło, w otoczeniu intensywnej kontroli mediów i protestów w St Jude's, którym przewodzi charyzmatyczny były prawnik zajmujący się prawami człowieka, Adam Oduya. Poddawani różnym testom kryminalistycznym i niepokojącym procedurom, zmarli zaczynają w końcu mówić o naturze swojego strasznego losu. Atmosferyczna, gotycka i złowroga obecność St Jude's, która sama w sobie jest główną postacią filmu, jest wyeksponowana w narracji. W potwornie opuszczonym szpitalu unosi się opresyjna i posępna aura, cuchnąca wilgocią, pleśnią, nędzą i moczem, a mrok i klaustrofobia przenikają wszystkich, którzy wchodzą do budynku. To miejsce jest mrożące krew w żyłach, kryje w sobie niebezpieczeństwa i zasypuje policję i Davida mnóstwem paskudnych, niespodziewanych niespodzianek.
Beckett konstruuje piękną, trzymającą w napięciu i inteligentną fabułę z wieloma wątkami, a krótkie rozdziały nadają jej szybkie tempo, które utrzymuje czytelnika w całkowitym zaangażowaniu, jednocześnie budując napięcie i napięcie na niebotycznym poziomie. Kiedy już myślisz, że wiesz, dokąd zmierza fabuła, różne zwroty akcji kierują ją w zupełnie nieoczekiwanym kierunku. Główny bohater, dr David Hunter, jest doświadczonym specjalistą w swojej dziedzinie, ale ma za sobą interesującą i traumatyczną przeszłość - w wypadku samochodowym zginęła jego żona i dziecko. Jest współczujący i dociekliwy - cechy, które często narażają go na niebezpieczeństwo, ponieważ nie chce pozostać wyłącznie w suchych granicach swojej dziedziny wiedzy. Jest to znakomite uzupełnienie serii, bardzo zabawne, a jakość opowiadania jest niezwykle wysoka. Uważam, że ta seria spodoba się tym, którzy chcą poznać dziedzinę antropologii sądowej i autentyczne przedstawienie jej technik i praktyk we współczesnej policji. David teoretyzuje i angażuje się w umiejętne budowanie obrazu tego, co stało się ze zmarłymi, starając się zapewnić wymierzenie sprawiedliwości w okolicznościach, które wydają się niemożliwe. Szczerze mówiąc, myślę, że każdy miłośnik kryminałów z przyjemnością przeczyta tę książkę. Gorąco polecam.

Zawsze z przyjemnością sięgam po kolejną powieść Simona Becketta, który zagłębia się w świat antropologii sądowej i dostarcza znakomity thriller kryminalny. Dr David Hunter wciąż próbuje pogodzić się ze stratą żony i córki w wypadku samochodowym, choć udało mu się znaleźć pocieszenie w ramionach nowego związku. Jednak i to zostaje wystawione na próbę, gdy Rachel zostaje wysłana na drugi koniec Europy, a Hunter musi czekać w Londynie, gdzie seryjny morderca może być wciąż na wolności i go szukać. Kiedy zostaje wezwany, by zaoferować swoją wiedzę w opuszczonym szpitalu, Hunter pomaga ocenić zmumifikowane zwłoki, które najwyraźniej zostały pozostawione w suficie. W trakcie analizy, Hunter zostaje odsunięty na bok przez nowego, energicznego taphonomistę sądowego, który z chęcią popisuje się swoim buńczucznym wykształceniem i różnorodną wiedzą. Hunter nie może się tym przejmować, ale zdaje sobie sprawę, że jego czas w świetle reflektorów może być coraz krótszy. Kiedy Hunter zostaje odsunięty od aktywnego udziału w śledztwie, natrafia na kobietę, którą widziano w pobliżu miejsca zbrodni, a której życie domowe nie jest zbyt piękne. Szarpiąca się znajomość prowadzi do kilku interesujących odkryć, a Hunter zostaje poddany silnej fali protestów mieszkańców, którzy sprzeciwiają się przekształceniu starego szpitala St. Jude w przestrzeń biurową. Hunter odkrywa kilku kluczowych graczy, którzy pomagają zagęścić fabułę, co równoważy odkrycie dwóch ciał w ukrytej ścianie. Choć policja zdaje sobie sprawę, że ma w swoich szeregach podstępnego mordercę, wydaje się, że błyskotliwa tofonia nie zawsze jest tym, za co się ją uważa. David Hunter musi wkroczyć ze swoimi sprawdzonymi technikami antropologii sądowej, by dokonać kilku interesujących i przełomowych odkryć. Jednak przeglądanie kości może nie wystarczyć, by złapać mordercę, którego celem jest zneutralizowanie każdego, kto chciałby kopać głębiej. Beckett dostarcza kolejną znakomitą powieść w tej dobrze znanej serii. Ci, którzy lubią thrillery kryminalistyczne, z pewnością szybko zapoznają się z dr Davidem Hunterem, ponieważ ta książka jest doskonałym brytyjskim uzupełnieniem tych, które czytałam z północnoamerykańskim zacięciem.

Podczas gdy ja przeczytałem kilka pierwszych powieści z tej serii, Beckett zrobił sobie przerwę i zostawił mnie w zawieszeniu na wiele lat, by powrócić ze znakomitymi kontynuacjami. Jego dbałość o szczegóły i sposób przedstawienia antropologii sądowej sprawiają, że czytelnik przez cały czas jest pochłonięty nauką i rozrywką w równym stopniu. David Hunter widział w swoim życiu wiele, najpierw jako lekarz pierwszego kontaktu, a potem doskonaląc swoje umiejętności w antropologii sądowej, a także próbując pogodzić się ze stratą rodziny w ciągu jednej nocy. Teraz, gdy seryjny morderca wciąż czai się w cieniu, Hunter stara się na nowo odkryć siebie, jednocześnie pomagając, gdzie tylko może. Wydaje się pewny siebie, ale zdaje sobie też sprawę, że nie jest już błyszczącą zabawką, która na każdym kroku przyciąga uwagę mieszkańców. Reputacja i szczegółowa analiza pomagają ukształtować silny charakter, choć w całym utworze ma on swoje słabości. Jest wiele postaci, które wzbogacają historię swoją obecnością i zapewniają czytelnikowi rozrywkę. Beckett stworzył idealną mieszankę, która sprawia, że historia jest wartka, a fabuła rozwija się. Założenie jest wspaniałe i przerażające zarazem: opuszczony szpital, który niszczeje, z ciałami pozostawionymi do mumifikacji i salami tortur, w których morderca zadawał się z ofiarami. Bez zbytniej makabryczności Beckett dobrze oddaje klimat i sprawia, że czytelnik chce więcej. Ja osobiście uwielbiam takie książki i zawsze z niecierpliwością czekam na to, na co natknie się dr David Hunter, próbując odgadnąć, jakie odkrycia czekają go w przyszłości. Idealna powieść dla tych, którzy lubią kryminalistykę z brytyjską nutą.

To kolejna część znakomitej serii Simona Becketta, w której występuje antropolog sądowy, dr David Hunter, często pełniący funkcję konsultanta policji. Po raz pierwszy od jakiegoś czasu Davidowi dobrze się wiedzie w pracy, a jego osobiste relacje z Rachel są dobre. Mieszkają w brutalistycznej architekturze wysoce bezpiecznego i luksusowego osiedla Ballard Court. Jest to rozwiązanie tymczasowe, ponieważ w jego dawnym mieszkaniu znaleziono dowody na to, że mordercza i obłąkana Grace Strachen nie zrezygnowała z prób zabicia go. Detektyw Sharon Ward wzywa go do zbadania zmumifikowanego ciała młodej kobiety w ciąży na poddaszu opuszczonego i pustego szpitala St Jude's w północnym Londynie, zamieszkiwanego w ostatnich czasach przez wyrzutków społeczeństwa, narkomanów i dilerów Nie mógł trafić na lepszy moment, ponieważ ma zająć myśli Rachel, biologa morskiego, która przez trzy miesiące pracuje na Morzu Śródziemnym. Nie mógł przewidzieć, w jak wielkim niebezpieczeństwie się znajdzie i jak śmiertelnie niebezpieczni będą ci, których zna i kocha.
Podczas badania martwej kobiety na poddaszu, gnijąca podłoga zapada się, odsłaniając celowo zamknięte pomieszczenie, w którym znajdują się dwa kolejne ciała przywiązane do łóżek. To pokręcona i niezwykle wciągająca historia, w której policja i David starają się zidentyfikować ciała i ustalić prawdę o tym, co się wydarzyło, w otoczeniu intensywnej kontroli mediów i protestów w St Jude's, którym przewodzi charyzmatyczny były prawnik zajmujący się prawami człowieka, Adam Oduya. Poddawani różnym testom kryminalistycznym i niepokojącym procedurom, zmarli zaczynają w końcu mówić o naturze swojego strasznego losu. Atmosferyczna, gotycka i złowroga obecność St Jude's, która sama w sobie jest główną postacią filmu, jest wyeksponowana w narracji. W potwornie opuszczonym szpitalu unosi się opresyjna i posępna aura, cuchnąca wilgocią, pleśnią, nędzą i moczem, a mrok i klaustrofobia przenikają wszystkich, którzy wchodzą do budynku. To miejsce jest mrożące krew w żyłach, kryje w sobie niebezpieczeństwa i zasypuje policję i Davida mnóstwem paskudnych, niespodziewanych niespodzianek.
Beckett konstruuje piękną, trzymającą w napięciu i inteligentną fabułę z wieloma wątkami, a krótkie rozdziały nadają jej szybkie tempo, które utrzymuje czytelnika w całkowitym zaangażowaniu, jednocześnie budując napięcie i napięcie na niebotycznym poziomie. Kiedy już myślisz, że wiesz, dokąd zmierza fabuła, różne zwroty akcji kierują ją w zupełnie nieoczekiwanym kierunku. Główny bohater, dr David Hunter, jest doświadczonym specjalistą w swojej dziedzinie, ale ma za sobą interesującą i traumatyczną przeszłość - w wypadku samochodowym zginęła jego żona i dziecko. Jest współczujący i dociekliwy - cechy, które często narażają go na niebezpieczeństwo, ponieważ nie chce pozostać wyłącznie w suchych granicach swojej dziedziny wiedzy. Jest to znakomite uzupełnienie serii, bardzo zabawne, a jakość opowiadania jest niezwykle wysoka. Uważam, że ta seria spodoba się tym, którzy chcą poznać dziedzinę antropologii sądowej i autentyczne przedstawienie jej technik i praktyk we współczesnej policji. David teoretyzuje i angażuje się w umiejętne budowanie obrazu tego, co stało się ze zmarłymi, starając się zapewnić wymierzenie sprawiedliwości w okolicznościach, które wydają się niemożliwe. Szczerze mówiąc, myślę, że każdy miłośnik kryminałów z przyjemnością przeczyta tę książkę. Gorąco polecam.