Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Wyp***dalać!
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
22 października 2020 roku wyrok trybunału kierowanego przez Przyłębską radykalnie zaostrzył prawo aborcyjne w Polsce, co wywołało masowe protesty na ulicach.
Kobiety, wzburzone i pełne gniewu, licznie wyszły na ulice, by walczyć o swoje niezbywalne prawa. Gniew, który eksplodował z większą siłą niż podczas Czarnego Protestu, zjednoczył setki tysięcy kobiet w wielu miastach, które stanowczo zamanifestowały swoje niezadowolenie.
Aleksandra Nowak była częścią tych wydarzeń. W swojej książce przedstawia osobisty dziennik pełen emocji związanych z tymi protestami. Bada współczesną kulturę, tradycyjne wychowanie oraz religię, odnosząc się do własnych przeżyć. W tej poruszająco intymnej opowieści analizuje nieocenioną siłę, którą trudno zignorować.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
22 października 2020 roku wyrok trybunału kierowanego przez Przyłębską radykalnie zaostrzył prawo aborcyjne w Polsce, co wywołało masowe protesty na ulicach.
Kobiety, wzburzone i pełne gniewu, licznie wyszły na ulice, by walczyć o swoje niezbywalne prawa. Gniew, który eksplodował z większą siłą niż podczas Czarnego Protestu, zjednoczył setki tysięcy kobiet w wielu miastach, które stanowczo zamanifestowały swoje niezadowolenie.
Aleksandra Nowak była częścią tych wydarzeń. W swojej książce przedstawia osobisty dziennik pełen emocji związanych z tymi protestami. Bada współczesną kulturę, tradycyjne wychowanie oraz religię, odnosząc się do własnych przeżyć. W tej poruszająco intymnej opowieści analizuje nieocenioną siłę, którą trudno zignorować.
