Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Wspólna obecność
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
W lipcu 1951 roku Julia Hartwig napisała do Jerzego Turowicza, wyrażając wdzięczność i prosząc o złożenie kwiatów na grobie Ksawerego Pruszyńskiego. Jej list, będący świadectwem sympatii nie tylko jej własnej, ale i tej zapożyczonej z wcześniejszych spotkań z Pruszyńskim, wyrażał najlepsze opinie o Turowiczu. Turowicz, znany z przyjacielskich relacji z autorem „Trzynastu opowieści”, postanowił spełnić prośbę poetki, której debiutancki tom miał się ukazać pięć lat później. Ich korespondencja, razem z odpowiedziami Turowicza, była początkiem głębokiej przyjaźni między Julią Hartwig i Arturem Międzyrzeckim a Jerzym Turowiczem oraz jego żoną Anną.
Z czasem ich relacja rozwinęła się w więź przypominającą rodzinne pokrewieństwo. Listy zawarte w omawianej publikacji są pełnym zapisem niemal pięćdziesięcioletniej korespondencji pomiędzy Międzyrzeckimi a Turowiczami. Stanowią one nie tylko dowód ich bliskiej przyjaźni, ale także cenne świadectwo historii polskiej inteligencji w XX wieku. Część z tych listów równa się, a czasem nawet przewyższa pod względem literackim, dzienniki prowadzone przez Artura i Julię, co czyni z tej korespondencji rodzaj wielogłosowego pamiętnika.
Ta publikacja będzie nieocenionym źródłem wiedzy dla badaczy historii literatury, jak również dla szerokiego grona czytelników, zwłaszcza w kontekście obchodów setnej rocznicy urodzin Jerzego Turowicza, które przypadają 10 grudnia 2012 roku.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
W lipcu 1951 roku Julia Hartwig napisała do Jerzego Turowicza, wyrażając wdzięczność i prosząc o złożenie kwiatów na grobie Ksawerego Pruszyńskiego. Jej list, będący świadectwem sympatii nie tylko jej własnej, ale i tej zapożyczonej z wcześniejszych spotkań z Pruszyńskim, wyrażał najlepsze opinie o Turowiczu. Turowicz, znany z przyjacielskich relacji z autorem „Trzynastu opowieści”, postanowił spełnić prośbę poetki, której debiutancki tom miał się ukazać pięć lat później. Ich korespondencja, razem z odpowiedziami Turowicza, była początkiem głębokiej przyjaźni między Julią Hartwig i Arturem Międzyrzeckim a Jerzym Turowiczem oraz jego żoną Anną.
Z czasem ich relacja rozwinęła się w więź przypominającą rodzinne pokrewieństwo. Listy zawarte w omawianej publikacji są pełnym zapisem niemal pięćdziesięcioletniej korespondencji pomiędzy Międzyrzeckimi a Turowiczami. Stanowią one nie tylko dowód ich bliskiej przyjaźni, ale także cenne świadectwo historii polskiej inteligencji w XX wieku. Część z tych listów równa się, a czasem nawet przewyższa pod względem literackim, dzienniki prowadzone przez Artura i Julię, co czyni z tej korespondencji rodzaj wielogłosowego pamiętnika.
Ta publikacja będzie nieocenionym źródłem wiedzy dla badaczy historii literatury, jak również dla szerokiego grona czytelników, zwłaszcza w kontekście obchodów setnej rocznicy urodzin Jerzego Turowicza, które przypadają 10 grudnia 2012 roku.
