InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Nawet głupi ma swoją opowieść i warto jej posłuchać Przedstawiam tu świat, którego nie znają politycy, prawnicy, lekarze, księża czy inne osobistości, o których się mówi, które są na świeczniku. Opisuję przygody człowieka z nizin, szaraczka, jakich wielu wśród nas, który nie wstydzi się przyznać do błędów i potknięć, który poznał inny smak życia ten bardziej pikantny, może zwariowany, ale prawdziwy i nie boi się o tym mówić Marszałek Piłsudzki powiedział kiedyś: Kto nie był buntownikiem za młodu, ten jest świnią na starość. I ta opowieść jest opisem buntowniczych i prawdziwych przeżyć autora.
Moja droga życia wiedzie przez margines społeczny światek przestępczy i wiele miejsc odosobnienia. Jestem alkoholikiem, ale trzeźwym od osiemnastu lat. Inwalidą, który nie poddał się chorobie, zrzekłem się zasiłku dla inwalidów i ciężko pracuję na godne życie. Jestem poprawnym mężem, ojcem i dziadkiem. W wieku pięćdziesięciu ośmiu lat zdałem do klasy maturalnej i... już za rok matura. Morsuję, biegam, pływam i uprawiam jogę... Przebiegłem wiele półmaratonów i w przyszłym roku (2019) spróbuję swoich sił w koronnej konkurencji maratonie.
W 2011 roku wydałem pierwszą książkę pt. Przez kraty do zrozumienia. Opisałem w niej moje zdrowienie, trzeźwienie i wyrwanie się z macek ciemnej strony mocy...
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Nawet głupi ma swoją opowieść i warto jej posłuchać Przedstawiam tu świat, którego nie znają politycy, prawnicy, lekarze, księża czy inne osobistości, o których się mówi, które są na świeczniku. Opisuję przygody człowieka z nizin, szaraczka, jakich wielu wśród nas, który nie wstydzi się przyznać do błędów i potknięć, który poznał inny smak życia ten bardziej pikantny, może zwariowany, ale prawdziwy i nie boi się o tym mówić Marszałek Piłsudzki powiedział kiedyś: Kto nie był buntownikiem za młodu, ten jest świnią na starość. I ta opowieść jest opisem buntowniczych i prawdziwych przeżyć autora.
Moja droga życia wiedzie przez margines społeczny światek przestępczy i wiele miejsc odosobnienia. Jestem alkoholikiem, ale trzeźwym od osiemnastu lat. Inwalidą, który nie poddał się chorobie, zrzekłem się zasiłku dla inwalidów i ciężko pracuję na godne życie. Jestem poprawnym mężem, ojcem i dziadkiem. W wieku pięćdziesięciu ośmiu lat zdałem do klasy maturalnej i... już za rok matura. Morsuję, biegam, pływam i uprawiam jogę... Przebiegłem wiele półmaratonów i w przyszłym roku (2019) spróbuję swoich sił w koronnej konkurencji maratonie.
W 2011 roku wydałem pierwszą książkę pt. Przez kraty do zrozumienia. Opisałem w niej moje zdrowienie, trzeźwienie i wyrwanie się z macek ciemnej strony mocy...