Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Wilcze tropy
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Choć twórczość Mariusza Wilka już od dawna ma u nas zarówno zagorzałych wielbicieli, jak i ustalone miejsce na mapie literackiej, to jednak wiele wskazuje, że pisarz wciąż funkcjonuje jako outsider, nie dbając ani o opinie literackich salonów, ani też o poszerzenie grona swych czytelników. Są wśród nich także badacze literatury, tyle że niezbyt liczni. Prozie autora Wilczego notesu poświęcano dotąd recenzje oraz drobne artykuły naukowe. Napisana przez Monikę Krajewską praca ma więc jako pierwsza monografia twórczości wspomnianego pisarza trudne do przecenienia zadanie oswojenia Wilka z szerszą publicznością literacką.
Książka sytuuje się na pograniczy historii literatury i krytyki literackiej. Autorka wybiera sposób pisania bliski raczej wysokiemu esejowi niż dysertacjom literaturoznawczym. Proza Mariusza Wilka wielojęzyczna, wielogatunkowa, niezwykle bogata i hybrydyczna niełatwo daje się pochwycić i zamknąć w ramy literaturoznawczych kategorii. Narzędzia współczesnych metodologii zdają się z niej ześlizgiwać, osadzając w umysłach i językach badaczy goryczy zawodu i niespełnienia. Pisarstwo autora Wołoki trochę tak jak północne krainy przezeń opisywane wymaga bowiem zamieszkania, empatii, wrośnięcia. A zatem opisywania go nie od zewnątrz z piedestału badacza, który zawsze wie lepiej lecz od wewnątrz: z punktu widzenia współuczestnika i wielbiciela. Dopiero wtedy odkrywa przed nami swoje najważniejsze walory. Taką właśnie empatyczną perspektywę opisu wybiera Monika Krajewska, starając się patrzeć na dzieło pisarza jego oczami, nie stroniąc jednocześnie od ujawniania swego osobistego stosunku do prezentowanych utworów.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Choć twórczość Mariusza Wilka już od dawna ma u nas zarówno zagorzałych wielbicieli, jak i ustalone miejsce na mapie literackiej, to jednak wiele wskazuje, że pisarz wciąż funkcjonuje jako outsider, nie dbając ani o opinie literackich salonów, ani też o poszerzenie grona swych czytelników. Są wśród nich także badacze literatury, tyle że niezbyt liczni. Prozie autora Wilczego notesu poświęcano dotąd recenzje oraz drobne artykuły naukowe. Napisana przez Monikę Krajewską praca ma więc jako pierwsza monografia twórczości wspomnianego pisarza trudne do przecenienia zadanie oswojenia Wilka z szerszą publicznością literacką.
Książka sytuuje się na pograniczy historii literatury i krytyki literackiej. Autorka wybiera sposób pisania bliski raczej wysokiemu esejowi niż dysertacjom literaturoznawczym. Proza Mariusza Wilka wielojęzyczna, wielogatunkowa, niezwykle bogata i hybrydyczna niełatwo daje się pochwycić i zamknąć w ramy literaturoznawczych kategorii. Narzędzia współczesnych metodologii zdają się z niej ześlizgiwać, osadzając w umysłach i językach badaczy goryczy zawodu i niespełnienia. Pisarstwo autora Wołoki trochę tak jak północne krainy przezeń opisywane wymaga bowiem zamieszkania, empatii, wrośnięcia. A zatem opisywania go nie od zewnątrz z piedestału badacza, który zawsze wie lepiej lecz od wewnątrz: z punktu widzenia współuczestnika i wielbiciela. Dopiero wtedy odkrywa przed nami swoje najważniejsze walory. Taką właśnie empatyczną perspektywę opisu wybiera Monika Krajewska, starając się patrzeć na dzieło pisarza jego oczami, nie stroniąc jednocześnie od ujawniania swego osobistego stosunku do prezentowanych utworów.