Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
U boku świętego
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Od wydania bestsellerowego Świadectwa tych samych Autorów minęło siedem lat. Można pytać, czy był to czas, kiedy pozwoliliśmy, aby nauczanie Jana Pawła II pokryła warstwa zapomnienia, czy może dystans czasowy sprawia, że wobec fenomenu Papieża-Polaka stajemy z pogłębioną refleksją i zrozumieniem. Czy podejmujemy odpowiedzialność za przekazanie następnym pokoleniom światła, które zostawił nam Święty? Czy słuchamy świadków, byśmy sami mogli być świadkami?
W przedmowie kard. Stanisław Dziwisz pisze: „Żyłem u boku Świętego. I właśnie dlatego, ponieważ miałem to wielkie duchowe szczęście [...], chcę złożyć świadectwo o jego postaci, o dziedzictwie, jakie nam zostawił. Czynię to w wigilię oficjalnego uznania przez Kościół jego świętości”.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Od wydania bestsellerowego Świadectwa tych samych Autorów minęło siedem lat. Można pytać, czy był to czas, kiedy pozwoliliśmy, aby nauczanie Jana Pawła II pokryła warstwa zapomnienia, czy może dystans czasowy sprawia, że wobec fenomenu Papieża-Polaka stajemy z pogłębioną refleksją i zrozumieniem. Czy podejmujemy odpowiedzialność za przekazanie następnym pokoleniom światła, które zostawił nam Święty? Czy słuchamy świadków, byśmy sami mogli być świadkami?
W przedmowie kard. Stanisław Dziwisz pisze: „Żyłem u boku Świętego. I właśnie dlatego, ponieważ miałem to wielkie duchowe szczęście [...], chcę złożyć świadectwo o jego postaci, o dziedzictwie, jakie nam zostawił. Czynię to w wigilię oficjalnego uznania przez Kościół jego świętości”.