InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
"Zacząłem pisać te blogowe felietony pod koniec sierpnia 2006, żeby pogadać o mediach, Iranie, Bliskim Wschodzie i sprawach polsko-żydowskich w sposób otwarty i nieformalny. Zakończyła się właśnie II wojna libańska, która wykazała, że w XXI wieku charakter konfliktów zbrojnych może się całkowicie zmienić. Nie będą to już wojny między państwami lub grupami państw, lecz między państwami i bandami terrorystycznymi, wykorzystującymi cywilów jako „żywe tarcze”. W takich warunkach mechanizmy medialne odgrywać będą jeszcze większą rolę niż dotychczas. Według mnie rozmowa o tych sprawach nie powinna być ograniczana poprawnością polityczną – stąd obrana przez mnie formuła blogowa, umożliwiająca bezpośredni kontakt z Czytelnikiem w czasie rzeczywistym.
Teksty zawarte w tej książce ukazywały się najpierw w portalu wirtualnemedia.pl, a począwszy od grudnia 2007 – także w salonie24.pl." - Eli Barbur
(pod)
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
"Zacząłem pisać te blogowe felietony pod koniec sierpnia 2006, żeby pogadać o mediach, Iranie, Bliskim Wschodzie i sprawach polsko-żydowskich w sposób otwarty i nieformalny. Zakończyła się właśnie II wojna libańska, która wykazała, że w XXI wieku charakter konfliktów zbrojnych może się całkowicie zmienić. Nie będą to już wojny między państwami lub grupami państw, lecz między państwami i bandami terrorystycznymi, wykorzystującymi cywilów jako „żywe tarcze”. W takich warunkach mechanizmy medialne odgrywać będą jeszcze większą rolę niż dotychczas. Według mnie rozmowa o tych sprawach nie powinna być ograniczana poprawnością polityczną – stąd obrana przez mnie formuła blogowa, umożliwiająca bezpośredni kontakt z Czytelnikiem w czasie rzeczywistym.
Teksty zawarte w tej książce ukazywały się najpierw w portalu wirtualnemedia.pl, a począwszy od grudnia 2007 – także w salonie24.pl." - Eli Barbur
(pod)