Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Taki szubrawiec jak wy
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Ksiądz Henryk Paśko w swoich wspomnieniach opisuje życie w jednostce wojskowej w Bartoszycach, gdzie przez 715 dni słyszał z ust dowódcy jednoznaczne słowa: „Jeśli taki szubrawiec jak wy, obywatelu szeregowy Paśko, będzie żył dziesięć lat krócej, to czysty zysk dla socjalistycznej ojczyzny.” Opisuje swoją duchową walkę z materialistycznym światopoglądem, który był narzucany klerykom-soldatom siłą. Wspomina o bezkompromisowych metodach mających na celu zniszczenie ich powołań i łamanie sumień młodych alumnów wcielanych do komunistycznej armii. Pomimo pogardy, szyderstw i niechęci ze strony wojskowej kadry, Paśko opowiada o tych ciężkich doświadczeniach w lekkim i gawędziarskim stylu, często wplatając w opowieść anegdoty. Całe to trudne przeżycie przenika jego ciepłe poczucie humoru i głębokie przekonanie, że te doświadczenia nie były czasem straconym. Ułatwiły mu one bowiem podjęcie decyzji o oddaniu życia Chrystusowi, co dzielił ze swoimi kolegami.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Ksiądz Henryk Paśko w swoich wspomnieniach opisuje życie w jednostce wojskowej w Bartoszycach, gdzie przez 715 dni słyszał z ust dowódcy jednoznaczne słowa: „Jeśli taki szubrawiec jak wy, obywatelu szeregowy Paśko, będzie żył dziesięć lat krócej, to czysty zysk dla socjalistycznej ojczyzny.” Opisuje swoją duchową walkę z materialistycznym światopoglądem, który był narzucany klerykom-soldatom siłą. Wspomina o bezkompromisowych metodach mających na celu zniszczenie ich powołań i łamanie sumień młodych alumnów wcielanych do komunistycznej armii. Pomimo pogardy, szyderstw i niechęci ze strony wojskowej kadry, Paśko opowiada o tych ciężkich doświadczeniach w lekkim i gawędziarskim stylu, często wplatając w opowieść anegdoty. Całe to trudne przeżycie przenika jego ciepłe poczucie humoru i głębokie przekonanie, że te doświadczenia nie były czasem straconym. Ułatwiły mu one bowiem podjęcie decyzji o oddaniu życia Chrystusowi, co dzielił ze swoimi kolegami.
