Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Szubienica dla kata. Proces Amona Götha, komendanta KL Plaszow
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
W sierpniu 1946 roku w Krakowie rozpoczął się proces Amona Leopolda Götha, niegdyś bezlitosnego komendanta obozu koncentracyjnego KL Płaszów. Oskarżany o bezpośrednie zamordowanie ponad 500 osób, Göth przez wielu był widziany jako "kat z Płaszowa". Główne postępowanie przed Najwyższym Trybunałem Narodowym, prowadzone przez sędziego Alfreda Eimera, odbyło się w gmachu Sądu Okręgowego przy ul. Senackiej. Sędziowie tacy jak dr Mieczysław Dobromęski i dr Józef Zembaty oraz ławnicy, w tym Albin Jura i Pelagia Lewińska, stanowili część tego ważnego procesu, a prokuratorami byli dr Tadeusz Cyprian i Mieczysław Siewierski.
Po zakończeniu wojny, aresztowany przez amerykańskich żołnierzy Göth został przekazany nowym władzom Polski już w maju 1946 roku. Przetrzymywano go w krakowskim więzieniu przy ul. Montelupich aż do jego procesu w sierpniu. Postępowanie, które trwało dziesięć dni, było emocjonujące i przyciągnęło szeroką uwagę społeczną. Zeznania składali byłe ofiary nazistowskich okrucieństw z KL Płaszów. Publiczność śledziła z napięciem jego przebieg, chociaż dostęp do sali rozpraw był ograniczony specjalnymi kartami wstępu.
Obrona Götha opierała się na często powtarzanym przez nazistowskich zbrodniarzy argumencie o "ślepym wykonywaniu rozkazów". Twierdził, że był jedynie trybikiem w maszynerii wojennej, działającym z przymusu. Jednak dowody i świadectwa były nieubłagane. Wyrok ogłoszono 5 września 1946 roku. Amon Göth został skazany na śmierć za swoje zbrodnie przeciwko ludzkości, a żadnych okoliczności łagodzących nie znaleziono. Wyrok przez powieszenie wykonano 13 września 1946 roku, co obwieszczono publicznie przez prokuraturę Specjalnego Sądu Karnego w Krakowie.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
W sierpniu 1946 roku w Krakowie rozpoczął się proces Amona Leopolda Götha, niegdyś bezlitosnego komendanta obozu koncentracyjnego KL Płaszów. Oskarżany o bezpośrednie zamordowanie ponad 500 osób, Göth przez wielu był widziany jako "kat z Płaszowa". Główne postępowanie przed Najwyższym Trybunałem Narodowym, prowadzone przez sędziego Alfreda Eimera, odbyło się w gmachu Sądu Okręgowego przy ul. Senackiej. Sędziowie tacy jak dr Mieczysław Dobromęski i dr Józef Zembaty oraz ławnicy, w tym Albin Jura i Pelagia Lewińska, stanowili część tego ważnego procesu, a prokuratorami byli dr Tadeusz Cyprian i Mieczysław Siewierski.
Po zakończeniu wojny, aresztowany przez amerykańskich żołnierzy Göth został przekazany nowym władzom Polski już w maju 1946 roku. Przetrzymywano go w krakowskim więzieniu przy ul. Montelupich aż do jego procesu w sierpniu. Postępowanie, które trwało dziesięć dni, było emocjonujące i przyciągnęło szeroką uwagę społeczną. Zeznania składali byłe ofiary nazistowskich okrucieństw z KL Płaszów. Publiczność śledziła z napięciem jego przebieg, chociaż dostęp do sali rozpraw był ograniczony specjalnymi kartami wstępu.
Obrona Götha opierała się na często powtarzanym przez nazistowskich zbrodniarzy argumencie o "ślepym wykonywaniu rozkazów". Twierdził, że był jedynie trybikiem w maszynerii wojennej, działającym z przymusu. Jednak dowody i świadectwa były nieubłagane. Wyrok ogłoszono 5 września 1946 roku. Amon Göth został skazany na śmierć za swoje zbrodnie przeciwko ludzkości, a żadnych okoliczności łagodzących nie znaleziono. Wyrok przez powieszenie wykonano 13 września 1946 roku, co obwieszczono publicznie przez prokuraturę Specjalnego Sądu Karnego w Krakowie.
