Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Strzygoń
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Na wschodnich krańcach Polski, gdzie pensjonat Strzygoń skrywa się pomiędzy lasem a mokradłami, pewien zapomniany pisarz próbuje zakończyć pracę nad swoją książką z dala od cywilizacji. Spokój tego odosobnionego zakątka zostaje przerwany przez przyjazd małżeństwa z Krakowa, które pragnie uciec na kilka dni w objęcia dzikiej przyrody. Jednak plany nie idą zgodnie z zamierzeniami, gdyż potężna burza odcina pensjonat od świata, zmuszając jego mieszkańców do konfrontacji. W chaosie, jaki nastaje po przybyciu niespodziewanych gości, wiadomo tylko jedno: ktoś z obecnych jest winny, gdyż jedno z nich traci życie. Tajemnice zaczynają wypełzać na powierzchnię, gdy każdy zdaje się mieć coś do ukrycia i kogoś do ochrony. Czy więzy rodzinne okażą się silniejsze niż prawo?
Artur Żurek w swojej nowej powieści przenosi nas w mistyczną atmosferę wschodniej Polski, odkrywając przed nami opowieść o skrywanych tajemnicach przeszłości i teraźniejszości, które lepiej byłoby pozostawić w zapomnieniu. W jednym z opisów tego pełnego napięcia dramatu, pięcioro mieszkańców pensjonatu ukazuje się w scenerii pełnej grozy. Stoją w ciszy wokół łóżka, na którym leży nieruchoma figura dziewczyny, z ust której wystaje tajemniczy kamień. Scena potęguje napięcie, gdy okazuje się, że w zmarzłą pierś wbity jest długi metalowy pręt. Widok krwi, która plami czyste prześcieradło, dodaje całej sytuacji niezwykle mroczny klimat.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Na wschodnich krańcach Polski, gdzie pensjonat Strzygoń skrywa się pomiędzy lasem a mokradłami, pewien zapomniany pisarz próbuje zakończyć pracę nad swoją książką z dala od cywilizacji. Spokój tego odosobnionego zakątka zostaje przerwany przez przyjazd małżeństwa z Krakowa, które pragnie uciec na kilka dni w objęcia dzikiej przyrody. Jednak plany nie idą zgodnie z zamierzeniami, gdyż potężna burza odcina pensjonat od świata, zmuszając jego mieszkańców do konfrontacji. W chaosie, jaki nastaje po przybyciu niespodziewanych gości, wiadomo tylko jedno: ktoś z obecnych jest winny, gdyż jedno z nich traci życie. Tajemnice zaczynają wypełzać na powierzchnię, gdy każdy zdaje się mieć coś do ukrycia i kogoś do ochrony. Czy więzy rodzinne okażą się silniejsze niż prawo?
Artur Żurek w swojej nowej powieści przenosi nas w mistyczną atmosferę wschodniej Polski, odkrywając przed nami opowieść o skrywanych tajemnicach przeszłości i teraźniejszości, które lepiej byłoby pozostawić w zapomnieniu. W jednym z opisów tego pełnego napięcia dramatu, pięcioro mieszkańców pensjonatu ukazuje się w scenerii pełnej grozy. Stoją w ciszy wokół łóżka, na którym leży nieruchoma figura dziewczyny, z ust której wystaje tajemniczy kamień. Scena potęguje napięcie, gdy okazuje się, że w zmarzłą pierś wbity jest długi metalowy pręt. Widok krwi, która plami czyste prześcieradło, dodaje całej sytuacji niezwykle mroczny klimat.
