Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Street Art. Wielcy artyści i ich wizje
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Czym jest Street Art? Kto ją tworzy? Dlaczego artyści porzucają zaciszne pracownie i wychodzą ze swoją twórczością na ulicę? Kiedy graffiti jest dziełem sztuki, a kiedy aktem zwykłego wandalizmu? Kto za tym stoi? – na te i wiele innych pytań odpowiada Alessandra Mattanza w albumie prezentującym dwudziestu największych streetartowców świata. W niepowtarzalnych wywiadach ujawnia sekrety stojące za ich wielką przygodą oraz prezentuje najsłynniejsze na świecie dzieła. Miłość do sztuki ulicznej, zwanej z angielska street artem oraz do graffiti jest instynktowna: na odbiór tej sztuki nie ma wpływu charyzma autora, często anonimowego, opinia szanowanego krytyka sztuki ani nawet cena biletu wstępu na wystawę. Działa tu tylko pierwotna siła, jak wtedy, gdy nagle spotkamy czyjś wzrok. Czysta chemia, miłość od pierwszego wejrzenia, połączenie dusz znajdujących się przypadkiem pośród nieskończonych możliwości ludzkiego uniwersum. Street art zawojował świat, nie zważając na bariery językowe, kulturowe czy religijne, a przede wszystkim ograniczenia ekonomiczne. Sztuka uliczna dociera do każdego zakamarka na Ziemi, nawet najbardziej zapomnianego, ponieważ przemawia wprost do serc ludzkich. I w tym właśnie tkwi jej szczególna siła – jest dostępna dla wszystkich jako skrajnie demokratyczna forma sztuki. Street art jest wolny, dziki i zmysłowy. I tak jak dzikie zwierzęta polują na swe ofiary, tak samo streetartowcy starannie dobierają miejsca i czekają na właściwy moment, aby całkowicie oddać się pierwotnemu instynktowi tworzenia. Niektórzy są zwinni i szybcy, działają w ciągu kilku minut; innym potrzeba więcej czasu na ukończenie swoich dzieł. /…/ Uderzające jest to, że wielu streetartowców i grafficiarzy wykazuje się niecodzienną odwagą i brawurą - cechami ludzi wielkich. Są nosicielami autentycznej rewolucji w sztuce, której daleko jeszcze do finału. Ta rewolucja dopiero się rozkręca, a już zawojowała tych, którzy początkowo nawet nie chcieli o niej słyszeć – szefów wielkich instytucji, muzeów i galerii. Długo udawali, że ten temat nie istnieje, aż w końcu okazało się, że street artu nie sposób już dłużej ignorować. Ale nawet teraz, gdy streetartowcy zdobyli powszechne uznanie, wielu z nich decyduje się, by nadal pracować potajemnie, gdzieś na marginesie społeczeństwa. Dlaczego? Aby zmieniać świat, inspirować innych, za pomocą pędzla, farby w sprayu i szablonu zapoczątkować epokę w sztuce, w której wszyscy będą prawdziwie wolni.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Czym jest Street Art? Kto ją tworzy? Dlaczego artyści porzucają zaciszne pracownie i wychodzą ze swoją twórczością na ulicę? Kiedy graffiti jest dziełem sztuki, a kiedy aktem zwykłego wandalizmu? Kto za tym stoi? – na te i wiele innych pytań odpowiada Alessandra Mattanza w albumie prezentującym dwudziestu największych streetartowców świata. W niepowtarzalnych wywiadach ujawnia sekrety stojące za ich wielką przygodą oraz prezentuje najsłynniejsze na świecie dzieła. Miłość do sztuki ulicznej, zwanej z angielska street artem oraz do graffiti jest instynktowna: na odbiór tej sztuki nie ma wpływu charyzma autora, często anonimowego, opinia szanowanego krytyka sztuki ani nawet cena biletu wstępu na wystawę. Działa tu tylko pierwotna siła, jak wtedy, gdy nagle spotkamy czyjś wzrok. Czysta chemia, miłość od pierwszego wejrzenia, połączenie dusz znajdujących się przypadkiem pośród nieskończonych możliwości ludzkiego uniwersum. Street art zawojował świat, nie zważając na bariery językowe, kulturowe czy religijne, a przede wszystkim ograniczenia ekonomiczne. Sztuka uliczna dociera do każdego zakamarka na Ziemi, nawet najbardziej zapomnianego, ponieważ przemawia wprost do serc ludzkich. I w tym właśnie tkwi jej szczególna siła – jest dostępna dla wszystkich jako skrajnie demokratyczna forma sztuki. Street art jest wolny, dziki i zmysłowy. I tak jak dzikie zwierzęta polują na swe ofiary, tak samo streetartowcy starannie dobierają miejsca i czekają na właściwy moment, aby całkowicie oddać się pierwotnemu instynktowi tworzenia. Niektórzy są zwinni i szybcy, działają w ciągu kilku minut; innym potrzeba więcej czasu na ukończenie swoich dzieł. /…/ Uderzające jest to, że wielu streetartowców i grafficiarzy wykazuje się niecodzienną odwagą i brawurą - cechami ludzi wielkich. Są nosicielami autentycznej rewolucji w sztuce, której daleko jeszcze do finału. Ta rewolucja dopiero się rozkręca, a już zawojowała tych, którzy początkowo nawet nie chcieli o niej słyszeć – szefów wielkich instytucji, muzeów i galerii. Długo udawali, że ten temat nie istnieje, aż w końcu okazało się, że street artu nie sposób już dłużej ignorować. Ale nawet teraz, gdy streetartowcy zdobyli powszechne uznanie, wielu z nich decyduje się, by nadal pracować potajemnie, gdzieś na marginesie społeczeństwa. Dlaczego? Aby zmieniać świat, inspirować innych, za pomocą pędzla, farby w sprayu i szablonu zapoczątkować epokę w sztuce, w której wszyscy będą prawdziwie wolni.