InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Stefek, jak niemal każdy chłopiec w jego wieku, często buja w obłokach, ciągle o czymś zapomina lub coś gubi, bałagani, dokazuje z kolegami i testuje nerwy swoich rodziców. Jednak pewnego dnia wszystko (no, może nie wszystko, ale przynajmniej dużo) się zmienia. Oto w ręce Stefka trafia pan Płaszczak, pomarańczowy potwór, który od lat zamieszkiwał w bibliotece. Jak się szybko okazało, pan P. to nie zwykła maskotka (jak przypuszczała pani bibliotekarka), ale świetny towarzysz przygód, miłośnik literatury i przyjaciel wielu innych potworów. Przybycie pana Płaszczaka, Nutki, Pędzluni, Kuchmistrza, Zeroxa i wielu innych potworów, wypędzonych z Księgi Potworów przez dr. Knota i jego asystenta, Śpiocha, to dopiero początek wielu zwariowanych, czasem mrożących krew w żyłach, a czasem zabawnych przygód.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Stefek, jak niemal każdy chłopiec w jego wieku, często buja w obłokach, ciągle o czymś zapomina lub coś gubi, bałagani, dokazuje z kolegami i testuje nerwy swoich rodziców. Jednak pewnego dnia wszystko (no, może nie wszystko, ale przynajmniej dużo) się zmienia. Oto w ręce Stefka trafia pan Płaszczak, pomarańczowy potwór, który od lat zamieszkiwał w bibliotece. Jak się szybko okazało, pan P. to nie zwykła maskotka (jak przypuszczała pani bibliotekarka), ale świetny towarzysz przygód, miłośnik literatury i przyjaciel wielu innych potworów. Przybycie pana Płaszczaka, Nutki, Pędzluni, Kuchmistrza, Zeroxa i wielu innych potworów, wypędzonych z Księgi Potworów przez dr. Knota i jego asystenta, Śpiocha, to dopiero początek wielu zwariowanych, czasem mrożących krew w żyłach, a czasem zabawnych przygód.