Śmiertelni. Wyzwania medycyny u schyłku życia

W przeszłości, którą wielu z nas ledwie pamięta, śmierć była naturalnym elementem życia. Towarzyszyły jej rytuały mające na celu wsparcie zarówno tych, którzy odchodzili, jak i tych, którzy zostawali. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu większość ludzi umierała w swoich domach. Dziś to zjawisko jest rzadkie i często przypadkowe. Często zaskoczeni przez nagłe pogorszenie stanu zdrowia, nie zdążamy dotrzeć do szpitala. Oddaliśmy kontrolę nad naszymi ostatnimi chwilami lekarzom, którzy jednak nie zawsze są przygotowani na wsparcie pacjentów w ich ostatecznej drodze.

Atul Gawande wskazuje, że warto podejmować wysiłki, by żyć, starzeć się i umierać według własnych zasad. Zachęca do odwagi w stawianiu trudnych pytań i poszukiwaniu na nie odpowiedzi, podkreślając znaczenie przejmowania odpowiedzialności za nasze życie i życie bliskich.

Medycyna często dąży do niemożliwego, próbując leczyć nieuleczalne – śmierć. Niestety, zamiast zmniejszać cierpienie, czasem je potęguje. Żyjemy w kulturze, która starość traktuje jak anomalię, a rozmowa o umieraniu jest trudna. Pacjenci nierzadko nie są informowani o prawdziwym stanie rzeczy, a lekarze nie potrafią im towarzyszyć w tych chwilach. Gawande, choć nie obiecuje łatwych rozwiązań, dowodzi, że możemy przejść przez ten etap z troską i wsparciem, dzięki czemu jego książka staje się pomocna w życiu.

Najbardziej aktualna książka Gawandego obnaża wyzwania, przed którymi stoi medycyna w USA. Być może zainspiruje ona kolejnych lekarzy, którzy będą dążyć do zmiany systemu opieki zdrowotnej. W swoim dziele Gawande dzieli się historią ostatnich dni życia swojego ojca, przesuwając akcent z chłodnej analizy na osobiste doświadczenia. Choć ta książka - "Śmiertelni" - wymaga skupienia, jest to lektura niezastąpiona.

"Śmiertelni" to książka, która oskarża, ale też przynosi nadzieję i podkreśla ludzką odwagę. Gawande, jako lekarz i pisarz, omawia aspekty medycyny często pomijane przez innych. Jego celem było zachęcenie do bardziej humanitarnego podejścia w opiece nad starszymi i chorymi pod koniec życia.

Opierając się na solidnych badaniach, Gawande zaprasza nas do refleksji nad tym, jak wyglądało życie jego pacjentów, przyjaciół oraz rodziny w ich ostatnich dniach. Waszyngtoński Post postrzega "Śmiertelnych" jako próbę wzbogacenia naszej wiedzy o medyczną opiekę u schyłku życia, a książka The Boston Globe ocenia to dzieło jako najlepsze i najbardziej osobiste z dorobku autora.