Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Pypcie na języku
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
"Pyppcie z życia wzięte, kulturalne impresje, nostalgiczne wspomnienia i refleksje na temat teraźniejszości. To również obserwacje dotyczące wirtualnego świata i komunikacji mobilnej, a ponadto smakowite uwagi kulinarne. Otrzymujemy także zapożyczenia, rozważania językoznawcze oraz refleksje obywatelskie. Już na samym początku warto zaznaczyć, że nie jest to książka o problemach dermatologicznych, lecz zbiór felietonów związanych z różnymi aspektami językowymi. Często o języku, zarówno w jego podstawowej, fizycznej formie, jak i w roli narzędzia komunikacji, przypominamy sobie dopiero wtedy, gdy coś nas zaskoczy, zirytuje lub rozbawi w sposobie, w jaki się nim posługujemy. Te różnorodne emocje prowadzą do jednego wniosku: do uświadomienia sobie znaczenia języka. Świadomość, że świat to nie tylko przedmioty, lecz także słowa, które nie są im jedynie przypisane jako oznaczenia, ale same w sobie stanowią równoważne elementy budowlane. Dzięki takiemu postrzeganiu zyskujemy bogatsze zrozumienie rzeczywistości, co może dostarczyć wiele radości — zarówno z odkrywania nowych perspektyw, jak i z samego poznawania."
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
"Pyppcie z życia wzięte, kulturalne impresje, nostalgiczne wspomnienia i refleksje na temat teraźniejszości. To również obserwacje dotyczące wirtualnego świata i komunikacji mobilnej, a ponadto smakowite uwagi kulinarne. Otrzymujemy także zapożyczenia, rozważania językoznawcze oraz refleksje obywatelskie. Już na samym początku warto zaznaczyć, że nie jest to książka o problemach dermatologicznych, lecz zbiór felietonów związanych z różnymi aspektami językowymi. Często o języku, zarówno w jego podstawowej, fizycznej formie, jak i w roli narzędzia komunikacji, przypominamy sobie dopiero wtedy, gdy coś nas zaskoczy, zirytuje lub rozbawi w sposobie, w jaki się nim posługujemy. Te różnorodne emocje prowadzą do jednego wniosku: do uświadomienia sobie znaczenia języka. Świadomość, że świat to nie tylko przedmioty, lecz także słowa, które nie są im jedynie przypisane jako oznaczenia, ale same w sobie stanowią równoważne elementy budowlane. Dzięki takiemu postrzeganiu zyskujemy bogatsze zrozumienie rzeczywistości, co może dostarczyć wiele radości — zarówno z odkrywania nowych perspektyw, jak i z samego poznawania."
