InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
"Zadowolony profesor zawrócił i na czworakach poszedł do przedpokoju. Długo nie wracał, więc Agata wzięła obrożę z łóżka i poszła zobaczyć, co się dzieje. Kolejna scena znów ją rozbawiła, bo profesor właśnie rozbierał się z garniturowych spodni i ukazał się w cielistych, ale męskich rajstopach z rozporkiem. Jego chude nóżki w obcisłych rajstopach wyglądały przekomicznie przy dość sporym brzuchu. Do tego zmierzwione, przerzedzone i sterczące włosy na prawie łysej głowie rozbawiłyby chyba każdego. Agata usiłowała mimo wszystko zachować powagę, ale wytrzymała do czasu, kiedy zapięła na szyi profesora obrożę. Parsknęła wtedy głośno śmiechem i trzymając smycz w dłoniach, pociągnęła profesora na środek pokoju. Usiadła na kanapie i zaczęła się śmiać."
Fragment
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
"Zadowolony profesor zawrócił i na czworakach poszedł do przedpokoju. Długo nie wracał, więc Agata wzięła obrożę z łóżka i poszła zobaczyć, co się dzieje. Kolejna scena znów ją rozbawiła, bo profesor właśnie rozbierał się z garniturowych spodni i ukazał się w cielistych, ale męskich rajstopach z rozporkiem. Jego chude nóżki w obcisłych rajstopach wyglądały przekomicznie przy dość sporym brzuchu. Do tego zmierzwione, przerzedzone i sterczące włosy na prawie łysej głowie rozbawiłyby chyba każdego. Agata usiłowała mimo wszystko zachować powagę, ale wytrzymała do czasu, kiedy zapięła na szyi profesora obrożę. Parsknęła wtedy głośno śmiechem i trzymając smycz w dłoniach, pociągnęła profesora na środek pokoju. Usiadła na kanapie i zaczęła się śmiać."
Fragment