InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Bezkompromisowa inspektor Helen Grace powraca w wyśmienitym thrillerze Powiedz, panno, gdzie ty śpisz.
W dzielnicy czerwonych latarni ginie mężczyzna. Zabójca jest bezlitosny. Ciało jest okaleczone, a na miejscu zbrodni brakuje serca… Parę godzin później serce ofiary zostaje dostarczone żonie i dzieciom przez kuriera.
Zaczynają ginąć kolejni mężczyźni. Helen Grace ponownie będzie musiała stawić czoło seryjnemu mordercy, mimo własnych problemów osobistych.
„Cykl o Helen Grace to przykład powieści, które wtłaczają w żyły czytelnika tyle adrenaliny, serwują taką ilość bodźców, że aż trudno złapać oddech. Krótkie zdania, cios za ciosem podkręcają fabularne tempo.”
Monika Długa, God save the book
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Bezkompromisowa inspektor Helen Grace powraca w wyśmienitym thrillerze Powiedz, panno, gdzie ty śpisz.
W dzielnicy czerwonych latarni ginie mężczyzna. Zabójca jest bezlitosny. Ciało jest okaleczone, a na miejscu zbrodni brakuje serca… Parę godzin później serce ofiary zostaje dostarczone żonie i dzieciom przez kuriera.
Zaczynają ginąć kolejni mężczyźni. Helen Grace ponownie będzie musiała stawić czoło seryjnemu mordercy, mimo własnych problemów osobistych.
„Cykl o Helen Grace to przykład powieści, które wtłaczają w żyły czytelnika tyle adrenaliny, serwują taką ilość bodźców, że aż trudno złapać oddech. Krótkie zdania, cios za ciosem podkręcają fabularne tempo.”
Monika Długa, God save the book