Pomruki burzy

Proszę bardzo:

Cykl fantasy, który zapoczątkował Robert Jordan, a kontynuował Brandon Sanderson, zmierza ku swojemu finałowi. Ostatnia Bitwa już blisko, a jej wynik zdecyduje o przyszłości Aes Sedai i całego świata.

Książka "Koło Czasu. Tom 12. Pomruki burzy" to kolejny tom znanej serii, której debiut miał miejsce w 1982 roku. Polscy czytelnicy musieli czekać na nią aż do 1994 roku. Akcja rozgrywa się w świecie, gdzie przed tysiącami lat istniał lud posługujący się zarówno zaawansowaną technologią, jak i potężną magią zwaną Mocą. Jednak możliwość korzystania z tej energii była od zawsze przypisana tylko jednej płci, co skłoniło ludzi do prób złamania tej bariery. Eksperymenty te doprowadziły do uwolnienia Czarnego, co sprowadziło na świat chaos i wojnę. Choć ostatecznie zło zostało powstrzymane, Moc uległa nieodwracalnym zmianom. Teraz, po tysiącach lat, świat ponownie staje w obliczu zagrożenia.

W "Pomrukach burzy" ludzkość usiłuje przygotować się do nadchodzącej Ostatniej Bitwy, której wynik wydaje się przesądzony. Rand al'Thor stara się zjednoczyć królestwa i zdobyć potrzebnych sojuszników w walce z nadciągającym złem. Równocześnie Egwene al'Vere zmaga się z wpływami panującej nad Białą Wieżą. Jeśli nie zdoła uwolnić się spod jej władzy, świat stanie przed ostatecznym zagrożeniem.

Robert Jordan, który stworzył tę monumentalną sagę, początkowo planował zakończyć historię w 12 tomach. Niestety, zmarł w 2007 roku, mając gotowe zaledwie 11 części. Zadania dokończenia cyklu podjął się Brandon Sanderson, znany z innych serii fantastycznych takich jak "Z mgły zrodzony" czy "Archiwum Burzowego Światła". Bazując na notatkach Jordana, Sanderson opracował trzy dodatkowe tomy, które definitywnie zakończą "Koło Czasu", a pierwszy z nich to właśnie "Pomruki burzy".