InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Książka analizuje dylematy polskiej transformacji w ujęciu czołowych przedstawicieli socjologii, politologii, historii i ekonomii (Janusza Tazbira, Edmunda Wnuka-Lipińskiego, Antoniego Z. Kamińskiego, Andrzeja Kojdera, Mieczysława Kabaja i in.).
Jaka jest polska rzeczywistość na początku trzeciego tysiąclecia? Jakie piętno wywarła na niej polityczna, gospodarcza i społeczna przebudowa kraju, czyli procesy nazywane transformacją lub syndromem wielkiej zmiany? Jakie są doświadczenia tej wielkiej zmiany? Zdecydowanie pozytywne? Raczej niekorzystne? Czy może odpowiedź na to pytanie najłatwiej byłoby sformułować w kategoriach "tak, ale"?
Transformacja była (i jest) konieczna i - zważywszy okoliczności - nieźle się udała, tyle że przysporzyła nam wielu poważnych i trudnych do rozwiązania problemów. Czy można było ich uniknąć? Niektórych zapewne tak, zwłaszcza gdybyśmy piętnaście lat temu dysponowali dzisiejszą wiedzą i dzisiejszym doświadczeniem.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Książka analizuje dylematy polskiej transformacji w ujęciu czołowych przedstawicieli socjologii, politologii, historii i ekonomii (Janusza Tazbira, Edmunda Wnuka-Lipińskiego, Antoniego Z. Kamińskiego, Andrzeja Kojdera, Mieczysława Kabaja i in.).
Jaka jest polska rzeczywistość na początku trzeciego tysiąclecia? Jakie piętno wywarła na niej polityczna, gospodarcza i społeczna przebudowa kraju, czyli procesy nazywane transformacją lub syndromem wielkiej zmiany? Jakie są doświadczenia tej wielkiej zmiany? Zdecydowanie pozytywne? Raczej niekorzystne? Czy może odpowiedź na to pytanie najłatwiej byłoby sformułować w kategoriach "tak, ale"?
Transformacja była (i jest) konieczna i - zważywszy okoliczności - nieźle się udała, tyle że przysporzyła nam wielu poważnych i trudnych do rozwiązania problemów. Czy można było ich uniknąć? Niektórych zapewne tak, zwłaszcza gdybyśmy piętnaście lat temu dysponowali dzisiejszą wiedzą i dzisiejszym doświadczeniem.