Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Pogo głosek
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Dlaczego w swojej siódmej książce poetyckiej Rybicki ożywia głoski do intensywnego tańca pogo? Nie tylko po to, by pokazać, że pogłoski o śmierci awangardy i surrealizmu są mocno przesadzone (choć to też miał na celu), ani dla popisu wirtuozerii (mimo że jego zdolność do zakłócania wyobraźni i rozkładania składni jest bezkonkurencyjna), ale głównie po to, by ponownie, z filozoficznym i etycznym zacięciem, zapytać: na którym etapie przekształcania swojej tożsamości jesteś? Jego poezja, pełna śmiałych skojarzeń, anarchistyczna w każdej głosce i odrzucająca poetyckie rzemiosło jak biżuterię, jest zarazem prostym, ludzkim wołaniem, byśmy nie zginęli w zalewie informacji, manipulowani poczuciem winy. "Błagam was, niech ktoś stworzy ROZMAWIALNIĘ" — pisze Rybicki, zapraszając nas do tego rodzaju przestrzeni w swoich utworach.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Dlaczego w swojej siódmej książce poetyckiej Rybicki ożywia głoski do intensywnego tańca pogo? Nie tylko po to, by pokazać, że pogłoski o śmierci awangardy i surrealizmu są mocno przesadzone (choć to też miał na celu), ani dla popisu wirtuozerii (mimo że jego zdolność do zakłócania wyobraźni i rozkładania składni jest bezkonkurencyjna), ale głównie po to, by ponownie, z filozoficznym i etycznym zacięciem, zapytać: na którym etapie przekształcania swojej tożsamości jesteś? Jego poezja, pełna śmiałych skojarzeń, anarchistyczna w każdej głosce i odrzucająca poetyckie rzemiosło jak biżuterię, jest zarazem prostym, ludzkim wołaniem, byśmy nie zginęli w zalewie informacji, manipulowani poczuciem winy. "Błagam was, niech ktoś stworzy ROZMAWIALNIĘ" — pisze Rybicki, zapraszając nas do tego rodzaju przestrzeni w swoich utworach.
