Nowe czasy. Przeminą smutne dni

W Nowej Hucie lat dziewięćdziesiątych XX wieku stopniowo pogarsza się sytuacja gospodarcza. Stabilne miejsca pracy tracą na dostępności, przedsiębiorcy wykorzystują zatrudnionych, a społeczeństwo dotykają zarówno gigantyczne afery finansowe, jak i drobne oszustwa mające na celu szybkie wzbogacenie się. W tym pełnym nieporządku otoczeniu bohaterowie powieści Nowe czasy stają w obliczu szybkiego dorastania i utraty iluzji typowych dla młodości. Wioletta musi zmierzyć się z perspektywą samotnego wychowywania dziecka. Zespół muzyczny Adriana kończy swoją działalność. Marek nie potrafi uporać się z trudnościami po tym, jak jego ukochana doświadczyła brutalnego ataku. Karol niemal bezradnie śledzi, jak jego dzieci zmagają się z życiowymi problemami i mimo ogromnej determinacji, nie potrafi im pomóc. W rodzinie Pawła Szymczaka również narastają problemy; rodzice tak bardzo skoncentrowani na zarabianiu pieniędzy nie zauważają potrzeb swojej córki, która zmaga się z anoreksją. Przeminą smutne dni to opowieść o pełnym wyzwań dorastaniu i trudnościach, które stały przed młodymi ludźmi zaraz po transformacji ustrojowej w Polsce.