InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Adam Jerzy Czartoryski w opublikowanej w 1860 roku obszernej biografii Juliana Ursyna Niemcewicza napisał o nim, że () widział i przebył najważniejsze naszego wieku zdarzenia, niesłychane przewroty, olbrzymie szczęścia, nagłe klęski, wzniesienia i upadki, odbudowania i znowu ruiny, i był za każdą zmianą ciągle wypadkami miotany. Najczarniejszy okres w jego długim i bujnym życiu stanowiły z pewnością dwa lata spędzone w niewoli rosyjskiej. Zwłaszcza, że trafił do niej po okresie rozbudzonych nadziei na wydźwignięcie Rzeczypospolitej najpierw za sprawą głębokich reform ustrojowych, a kiedy te zastopowano, drogą powstania zbrojnego. Swojego doświadczenia z niewoli nie pogrzebał w mrokach niepamięci, nie wyparł, choć byłoby to najzupełniej zrozumiałe. Zrelacjonował ją na piśmie, przejmująco i wielostronnie: jako próbę charakteru, ekstremalne wyzwanie dla sił fizycznych i moralnych, jako czas szczególnego rodzaju kontaktów ze współwięźniami i nadzorcami, wreszcie jako wtajemniczenie w przepastne i niepojęte dla ludzi Zachodu imperium rosyjskie.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Adam Jerzy Czartoryski w opublikowanej w 1860 roku obszernej biografii Juliana Ursyna Niemcewicza napisał o nim, że () widział i przebył najważniejsze naszego wieku zdarzenia, niesłychane przewroty, olbrzymie szczęścia, nagłe klęski, wzniesienia i upadki, odbudowania i znowu ruiny, i był za każdą zmianą ciągle wypadkami miotany. Najczarniejszy okres w jego długim i bujnym życiu stanowiły z pewnością dwa lata spędzone w niewoli rosyjskiej. Zwłaszcza, że trafił do niej po okresie rozbudzonych nadziei na wydźwignięcie Rzeczypospolitej najpierw za sprawą głębokich reform ustrojowych, a kiedy te zastopowano, drogą powstania zbrojnego. Swojego doświadczenia z niewoli nie pogrzebał w mrokach niepamięci, nie wyparł, choć byłoby to najzupełniej zrozumiałe. Zrelacjonował ją na piśmie, przejmująco i wielostronnie: jako próbę charakteru, ekstremalne wyzwanie dla sił fizycznych i moralnych, jako czas szczególnego rodzaju kontaktów ze współwięźniami i nadzorcami, wreszcie jako wtajemniczenie w przepastne i niepojęte dla ludzi Zachodu imperium rosyjskie.