Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Nieudana rewolucja Nieudana restauracja
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Marek Migalski w swojej książce wnikliwie bada zmiany na polskiej scenie politycznej, rozpoczynając od afery Rywina aż do najnowszych wydarzeń. Choć Migalski sam jest politykiem, jego podejście do analizy sytuacji w Polsce nie ogranicza się jedynie do propagowania partyjnych przekonań. Wręcz przeciwnie, jego opinie często różnią się od tradycyjnej linii PiS, co może być zaskoczeniem dla wielu czytelników. Autor wyszczególnia swoją pozytywną ocenę Donalda Tuska, uznając go za potencjalnego lidera IV Rzeczypospolitej, który mógłby skutecznie wprowadzić reformy. Z kolei premier Jarosław Kaczyński jest krytykowany za swoje metody zarządzania krajem. Migalski szczególnie surowo ocenia Bronisława Komorowskiego, którego przedstawia jako mało wyrazistą osobę, pozostającą pod wpływem dawnych postkomunistycznych struktur.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Marek Migalski w swojej książce wnikliwie bada zmiany na polskiej scenie politycznej, rozpoczynając od afery Rywina aż do najnowszych wydarzeń. Choć Migalski sam jest politykiem, jego podejście do analizy sytuacji w Polsce nie ogranicza się jedynie do propagowania partyjnych przekonań. Wręcz przeciwnie, jego opinie często różnią się od tradycyjnej linii PiS, co może być zaskoczeniem dla wielu czytelników. Autor wyszczególnia swoją pozytywną ocenę Donalda Tuska, uznając go za potencjalnego lidera IV Rzeczypospolitej, który mógłby skutecznie wprowadzić reformy. Z kolei premier Jarosław Kaczyński jest krytykowany za swoje metody zarządzania krajem. Migalski szczególnie surowo ocenia Bronisława Komorowskiego, którego przedstawia jako mało wyrazistą osobę, pozostającą pod wpływem dawnych postkomunistycznych struktur.
