Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Nalewka na piołunie
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Po 10 latach w POLITYCE, które uczciłem Nalewką na czereśniach stuknęło następnych dwadzieścia. Kawał życia. W międzyczasie przeprowadziłem się (żegnaj, czereśnio), poduczyłem na ile mogłem kolejnych doktorantów, odleżałem co swoje w szpitalach, pojeździłem po świecie, wreszcie przeszedłem na emeryturę. Nie oznacza to, żebym miał zamiar przestać pisać do POLITYKI niewiele już czasu zostało więc redakcja wytrzyma. Ale bez czereśni horyzont już jakiś inny. Szron na głowie miąłem i trzydzieści lat temu to niestety oczywiste, a czy w sercu ciągle maj? W warunkach katastrofy klimatycznej wszystko jest możliwe. Maj w lutym i maj w październiku czemu więc nie mieć nadziei. Najważniejsze, że POLITYKA trwa i się nie poddaje. Tego samego i czytelnikom tego wyboru felietonów życzę.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Po 10 latach w POLITYCE, które uczciłem Nalewką na czereśniach stuknęło następnych dwadzieścia. Kawał życia. W międzyczasie przeprowadziłem się (żegnaj, czereśnio), poduczyłem na ile mogłem kolejnych doktorantów, odleżałem co swoje w szpitalach, pojeździłem po świecie, wreszcie przeszedłem na emeryturę. Nie oznacza to, żebym miał zamiar przestać pisać do POLITYKI niewiele już czasu zostało więc redakcja wytrzyma. Ale bez czereśni horyzont już jakiś inny. Szron na głowie miąłem i trzydzieści lat temu to niestety oczywiste, a czy w sercu ciągle maj? W warunkach katastrofy klimatycznej wszystko jest możliwe. Maj w lutym i maj w październiku czemu więc nie mieć nadziei. Najważniejsze, że POLITYKA trwa i się nie poddaje. Tego samego i czytelnikom tego wyboru felietonów życzę.