Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Na scenie. Jak ograłem PRL. Tom 3
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Polska w latach 80. to czas pełen ważnych wydarzeń i historycznych momentów. Podczas moskiewskich igrzysk olimpijskich, gest Władysława Kozakiewicza stał się symbolem sportowej odwagi, a Czesław Miłosz został uhonorowany literacką Nagrodą Nobla. W międzyczasie festiwal w Opolu podbija utwór "Boskie Buenos", a sierpniowe strajki rozpoczynają okres zwany "karnawałem" Solidarności, kiedy to socjalistyczny system zaczyna się chwiać.
Franz Lipa to artysta z powołania, który znalazł miłość swojego życia w gitarze i odnajduje się na scenie, choć unika dorosłych zobowiązań jak ognia. Jako "wieczny student", z nieustanną kreatywnością omija służbę wojskową, jednocześnie rozwijając swój talent artystyczny i nawiązywując liczne romanse. Dla Franza jednak zawsze najważniejsza pozostaje muzyka. 13 grudnia 1981 roku, w dniu wprowadzenia stanu wojennego, gdy telewizor zamiast "Teleranka" nadaje tylko śnieżny pył, a ulice zapełniają się czołgami i oddziałami ZOMO, Franz wciąż potrafi przechytrzyć system, odważnie sprzeciwiając się totalitarnej rzeczywistości.
Książka zachęca do wejścia "na scenę" PRL-u z Franzem. Opowieść pełna jest humoru, ironii i lekkości, które nie tylko rozbawią czytelników, ale także skłonią do refleksji i wzruszeń.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Polska w latach 80. to czas pełen ważnych wydarzeń i historycznych momentów. Podczas moskiewskich igrzysk olimpijskich, gest Władysława Kozakiewicza stał się symbolem sportowej odwagi, a Czesław Miłosz został uhonorowany literacką Nagrodą Nobla. W międzyczasie festiwal w Opolu podbija utwór "Boskie Buenos", a sierpniowe strajki rozpoczynają okres zwany "karnawałem" Solidarności, kiedy to socjalistyczny system zaczyna się chwiać.
Franz Lipa to artysta z powołania, który znalazł miłość swojego życia w gitarze i odnajduje się na scenie, choć unika dorosłych zobowiązań jak ognia. Jako "wieczny student", z nieustanną kreatywnością omija służbę wojskową, jednocześnie rozwijając swój talent artystyczny i nawiązywując liczne romanse. Dla Franza jednak zawsze najważniejsza pozostaje muzyka. 13 grudnia 1981 roku, w dniu wprowadzenia stanu wojennego, gdy telewizor zamiast "Teleranka" nadaje tylko śnieżny pył, a ulice zapełniają się czołgami i oddziałami ZOMO, Franz wciąż potrafi przechytrzyć system, odważnie sprzeciwiając się totalitarnej rzeczywistości.
Książka zachęca do wejścia "na scenę" PRL-u z Franzem. Opowieść pełna jest humoru, ironii i lekkości, które nie tylko rozbawią czytelników, ale także skłonią do refleksji i wzruszeń.
