InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Książka jest zapisem relacji Romana Zygadlewicza ps. Zawor (żołnierza Armii Krajowej Okręg Łódź) z działalności AK w Łodzi w latach 19391945, opatrzonym przez redaktorów aparatem naukowym. Publikacja ukazuje losy mieszkańców łódzkiej dzielnicy Bałuty, zarówno żyjących tam od dawna, jak i przymusowo przesiedlonych przez okupanta w czasie wojny. Była to dzielnica szczególna, ponieważ to na jej terenie Niemcy utworzyli obóz (przemianowany następnie na więzienie policyjne) w Radogoszczu, obóz dla polskich dzieci i młodzieży przy ul. Przemysłowej, obóz rasowy oraz getto. Zygadlewicz zapisał to, co akowcy wiedzieli o tych miejscach, ale również opisał działania, jakie żołnierze AK prowadzili na Bałutach, a także nastroje i nadzieje Polaków mieszkających w okupowanej Łodzi (funkcjonującej pod nazwą Litzmannstadt) oraz to, jak zachowywali się Niemcy. Uzupełnienie relacji stanowią zdjęcia opisywanych miejsc związanych z konspiracją.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Książka jest zapisem relacji Romana Zygadlewicza ps. Zawor (żołnierza Armii Krajowej Okręg Łódź) z działalności AK w Łodzi w latach 19391945, opatrzonym przez redaktorów aparatem naukowym. Publikacja ukazuje losy mieszkańców łódzkiej dzielnicy Bałuty, zarówno żyjących tam od dawna, jak i przymusowo przesiedlonych przez okupanta w czasie wojny. Była to dzielnica szczególna, ponieważ to na jej terenie Niemcy utworzyli obóz (przemianowany następnie na więzienie policyjne) w Radogoszczu, obóz dla polskich dzieci i młodzieży przy ul. Przemysłowej, obóz rasowy oraz getto. Zygadlewicz zapisał to, co akowcy wiedzieli o tych miejscach, ale również opisał działania, jakie żołnierze AK prowadzili na Bałutach, a także nastroje i nadzieje Polaków mieszkających w okupowanej Łodzi (funkcjonującej pod nazwą Litzmannstadt) oraz to, jak zachowywali się Niemcy. Uzupełnienie relacji stanowią zdjęcia opisywanych miejsc związanych z konspiracją.