InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Zbigniew Mikołejko, wytrawny znawca problematyki religijnej, religioznawczej i eklezjalnej, analityk meandrów duchowości, wiary i zwątpienia, zdecydował się na zebranie [...] swoich rozproszonych "prac drobniejszych", publikowanych w ostatnich latach w różnych miejscach. I nader trafna to decyzja. Otrzymujemy bowiem opracowanie szczególne, które stanowi swoistą wiwisekcję duchowej kondycji Polek i Polaków w nowym stuleciu, widzianą dodatkowo na tle europejskim. Chodzi o nas wszystkich w tym podstawowym sensie, że [...] 95 procent populacji uważa się za katolików, ergo ich "polskość" jest ściśle określona także w terminach religijnej identyfikacji. Jednocześnie jednak, co pokazuje autor w kolejnych szkicach, wielce złudne to przekonanie - zarówno to o naszej wyjątkowym przywiązaniu do wartości chrześcijańskich, odmienności naszej wiary i jej intensywności (zwłaszcza intelektualnej), jak i o prostym, jednoznacznym związku tożsamości narodowej z pewną wersją katolicyzmu "unarodowionego". Częścią narodowego etosu jest także Kościół instytucjonalny i jego personel, budujący dzisiaj wizję religijności daleką od uniwersalizmu, z którego chrześcijaństwo tak jest dumne. [...] Książka jest niezwykle gęsta, autor powraca niekiedy w formie przypomnienia albo rozwinięcia do wątków już poruszanych wcześniej, ale po to tylko, by wzmocnić sądy, oświetlić je z każdej możliwej strony. Nikt lepiej i szerzej nie pokazał, dlaczego polska wersja katolicyzmu tak bardzo oddaliła się od uniwersalności, a tak bardzo stała prowincjonalna i "wyłączająca" inne nurty. Każdy dzień potwierdza właściwie diagnozy Mikołejki, warto więc sięgnąć po tę książkę także jak po intelektualny przewodnik po obszarach bólu, sprzeciwu i niezgody, o jakich katolicy krajowi "opowiadają" w ramach mitologii religijnej, dla której najważniejsze jest to, co rzekomo zdarzyło się pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku.
Prof. dr hab. Wojciech Józef Burszta
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Zbigniew Mikołejko, wytrawny znawca problematyki religijnej, religioznawczej i eklezjalnej, analityk meandrów duchowości, wiary i zwątpienia, zdecydował się na zebranie [...] swoich rozproszonych "prac drobniejszych", publikowanych w ostatnich latach w różnych miejscach. I nader trafna to decyzja. Otrzymujemy bowiem opracowanie szczególne, które stanowi swoistą wiwisekcję duchowej kondycji Polek i Polaków w nowym stuleciu, widzianą dodatkowo na tle europejskim. Chodzi o nas wszystkich w tym podstawowym sensie, że [...] 95 procent populacji uważa się za katolików, ergo ich "polskość" jest ściśle określona także w terminach religijnej identyfikacji. Jednocześnie jednak, co pokazuje autor w kolejnych szkicach, wielce złudne to przekonanie - zarówno to o naszej wyjątkowym przywiązaniu do wartości chrześcijańskich, odmienności naszej wiary i jej intensywności (zwłaszcza intelektualnej), jak i o prostym, jednoznacznym związku tożsamości narodowej z pewną wersją katolicyzmu "unarodowionego". Częścią narodowego etosu jest także Kościół instytucjonalny i jego personel, budujący dzisiaj wizję religijności daleką od uniwersalizmu, z którego chrześcijaństwo tak jest dumne. [...] Książka jest niezwykle gęsta, autor powraca niekiedy w formie przypomnienia albo rozwinięcia do wątków już poruszanych wcześniej, ale po to tylko, by wzmocnić sądy, oświetlić je z każdej możliwej strony. Nikt lepiej i szerzej nie pokazał, dlaczego polska wersja katolicyzmu tak bardzo oddaliła się od uniwersalności, a tak bardzo stała prowincjonalna i "wyłączająca" inne nurty. Każdy dzień potwierdza właściwie diagnozy Mikołejki, warto więc sięgnąć po tę książkę także jak po intelektualny przewodnik po obszarach bólu, sprzeciwu i niezgody, o jakich katolicy krajowi "opowiadają" w ramach mitologii religijnej, dla której najważniejsze jest to, co rzekomo zdarzyło się pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku.
Prof. dr hab. Wojciech Józef Burszta