Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Masakra na wyspie Utoya
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Norwegia, 22 lipca 2011 roku, stała się świadkiem jednego z najokrutniejszych aktów terroru, które zszokowały cały świat. Na malowniczej wyspie Utøya, podczas letniego obozu młodzieżowego, życie zmieniło się w mgnieniu oka. Dzień, który rozpoczął się radosną atmosferą, został brutalnie przerwany przez wiadomość o eksplozjach w centrum Oslo. Niedługo potem, na wyspie pojawił się Anders Breivik, uzbrojony i gotowy do dokonania zbrodni, której ofiarą padło 69 osób.
Wśród tego chaosu znalazł się Adrian Pracoń, świadek i ocalały z tragedii, który w swojej książce dokładnie relacjonuje przebieg tamtego dnia, minuta po minucie. Pracoń prowadzi nas przez swoje doświadczenia, zadając trudne pytania: Jak to możliwe, że Norwegia, symbol spokoju i bezpieczeństwa, stała się miejscem tak okrutnego ataku? Co dzieje się w ludzkim umyśle, gdy jest się celem ataku, a przyjaciele giną obok? Jak radzić sobie z traumą i czy możliwe jest powrócenie do normalnego życia po takim doświadczeniu? Jak stawić czoła swojemu oprawcy w późniejszym czasie?
Relacja Praconia jest wstrząsająco autentyczna, oferując czytelnikom możliwość zrozumienia skali tej niewyobrażalnej tragedii. Narracja snuje się powoli, wprowadzając czytelnika w sielankową codzienność obozu młodzieżowego Utøya, by następnie wprowadzić go w wir dramatycznych wydarzeń 22 lipca 2011 roku. Dzięki precyzyjnej, niemal reporterskiej relacji, autor staje się naszym przewodnikiem po tamtych tragicznych chwilach.
Adrian Pracoń, który jakimś cudem ocalał z rąk Breivika, nie daje prostych odpowiedzi na pytania o przyczyny i konsekwencje tych wydarzeń. Opis tragedii to dopiero początek — Norwegia potrzebuje jeszcze wielu lat, aby w pełni zmierzyć się z przeszłością i wyjść z fazy opisu w fazę rozliczeń. Ten temat zasługuje na kolejną książkę, ale na razie możemy skupić się na zrozumieniu wydarzeń tamtego dnia, co w przystępny i przejmujący sposób umożliwia nam niezwykle poruszająca relacja Praconia.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Norwegia, 22 lipca 2011 roku, stała się świadkiem jednego z najokrutniejszych aktów terroru, które zszokowały cały świat. Na malowniczej wyspie Utøya, podczas letniego obozu młodzieżowego, życie zmieniło się w mgnieniu oka. Dzień, który rozpoczął się radosną atmosferą, został brutalnie przerwany przez wiadomość o eksplozjach w centrum Oslo. Niedługo potem, na wyspie pojawił się Anders Breivik, uzbrojony i gotowy do dokonania zbrodni, której ofiarą padło 69 osób.
Wśród tego chaosu znalazł się Adrian Pracoń, świadek i ocalały z tragedii, który w swojej książce dokładnie relacjonuje przebieg tamtego dnia, minuta po minucie. Pracoń prowadzi nas przez swoje doświadczenia, zadając trudne pytania: Jak to możliwe, że Norwegia, symbol spokoju i bezpieczeństwa, stała się miejscem tak okrutnego ataku? Co dzieje się w ludzkim umyśle, gdy jest się celem ataku, a przyjaciele giną obok? Jak radzić sobie z traumą i czy możliwe jest powrócenie do normalnego życia po takim doświadczeniu? Jak stawić czoła swojemu oprawcy w późniejszym czasie?
Relacja Praconia jest wstrząsająco autentyczna, oferując czytelnikom możliwość zrozumienia skali tej niewyobrażalnej tragedii. Narracja snuje się powoli, wprowadzając czytelnika w sielankową codzienność obozu młodzieżowego Utøya, by następnie wprowadzić go w wir dramatycznych wydarzeń 22 lipca 2011 roku. Dzięki precyzyjnej, niemal reporterskiej relacji, autor staje się naszym przewodnikiem po tamtych tragicznych chwilach.
Adrian Pracoń, który jakimś cudem ocalał z rąk Breivika, nie daje prostych odpowiedzi na pytania o przyczyny i konsekwencje tych wydarzeń. Opis tragedii to dopiero początek — Norwegia potrzebuje jeszcze wielu lat, aby w pełni zmierzyć się z przeszłością i wyjść z fazy opisu w fazę rozliczeń. Ten temat zasługuje na kolejną książkę, ale na razie możemy skupić się na zrozumieniu wydarzeń tamtego dnia, co w przystępny i przejmujący sposób umożliwia nam niezwykle poruszająca relacja Praconia.
