InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
- Jeśli chcesz wylecieć na zewnątrz, naciśnij żółty guzik.
Martynika nacisnęła guzik i nagle poczuła na twarzy lekki powiew świeżego, trochę zimnego powietrza.
- Lewy silnik - gotowy. Prawy silnik - gotowy. Start.
Samolot uniósł się do góry i przez słoneczny korytarz wydostał się na zewnątrz. (...)
Daleko przed nią, na kursie samolotu, pojawiło się coś, co przypominało ogromny, biały tort urodzinowy. Tort przybliżał się, rósł, aż nagle zamienił się w ogromną białą wyspę, spowitą w gęste mgły.
- Zapiąć pasy, przygotować się do lądowania - powiedział tuż obok jej ucha szorstki głos, ten sam, co poprzednio.
Martynika dostaje dużo zabawek, ale naprawdę marzy tylko o tym, aby mieć psa. Dziewczynka wyrusza w tajemniczą podróż do miejsca, gdzie krowy mają kolorowe sny, ludziom zaś żyje się podobno lepiej, niż gdziekolwiek indziej. Ten świat może się wydać zaskakująco znajomy niektórym rodzicom, a na pewno babciom i dziadkom.
Czy Martynika będzie chciała zostać tam na zawsze?
To książka o prawdziwych emocjach i skrywanych pragnieniach. Trzyma w napięciu. Kończy się szczęśliwie.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
- Jeśli chcesz wylecieć na zewnątrz, naciśnij żółty guzik.
Martynika nacisnęła guzik i nagle poczuła na twarzy lekki powiew świeżego, trochę zimnego powietrza.
- Lewy silnik - gotowy. Prawy silnik - gotowy. Start.
Samolot uniósł się do góry i przez słoneczny korytarz wydostał się na zewnątrz. (...)
Daleko przed nią, na kursie samolotu, pojawiło się coś, co przypominało ogromny, biały tort urodzinowy. Tort przybliżał się, rósł, aż nagle zamienił się w ogromną białą wyspę, spowitą w gęste mgły.
- Zapiąć pasy, przygotować się do lądowania - powiedział tuż obok jej ucha szorstki głos, ten sam, co poprzednio.
Martynika dostaje dużo zabawek, ale naprawdę marzy tylko o tym, aby mieć psa. Dziewczynka wyrusza w tajemniczą podróż do miejsca, gdzie krowy mają kolorowe sny, ludziom zaś żyje się podobno lepiej, niż gdziekolwiek indziej. Ten świat może się wydać zaskakująco znajomy niektórym rodzicom, a na pewno babciom i dziadkom.
Czy Martynika będzie chciała zostać tam na zawsze?
To książka o prawdziwych emocjach i skrywanych pragnieniach. Trzyma w napięciu. Kończy się szczęśliwie.