Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Małe wielkie rzeczy (pocket)
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
#1 na liście bestsellerów „New York Timesa” – Jodi Picoult raz jeszcze zachwyca czytelników wciągającą powieścią na temat jednego z najważniejszych problemów etycznych naszych czasów. Uprzedzenia rasowe, przywileje, władza – to jedynie część kwestii, które porusza i przedstawia w wymiarze dotąd niespotykanym.
Kiedy po rutynowym zabiegu umiera noworodek, ojciec dziecka oskarża o morderstwo afroamerykańską pielęgniarkę. Ani ona, ani jej prawniczka, ani ojciec zmarłego chłopczyka nie mają pojęcia, że ta śmierć odmieni ich życie w sposób, którego żadne z nich nie było w stanie przewidzieć.
W „Małych wielkich rzeczach” Picoult opowiada o władzy i uprzedzeniach, o tym, co nas dzieli i łączy. To powieść o objawieniach, które przychodzą z niespodziewanej strony. Jodi Picoult bierze na warsztat uprzedzenia rasowe, przywileje, sprawiedliwość oraz współczucie – i swoim zwyczajem nie podsuwa łatwych odpowiedzi. Z wnikliwością, szczerością i empatią maluje obraz rzeczywistości, z którą mamy do czynienia na co dzień i której często nie przyjmujemy do wiadomości. „Małe wielkie rzeczy” to kawał dobrej literatury spod pióra autorki, która zna się na swoim fachu.
„Małe wielkie rzeczy” to najważniejsza powieść Jodi Picoult… prowokuje czytelnika… i skłania do weryfikacji światopoglądu.
„The Washington Post”
Picoult kładzie rękę na pulsie dzisiejszej rzeczywistości… Fantastyczna lektura od początku do końca, aż trudno się oderwać, ale do tego Picoult już nas przyzwyczaiła.
„San Francisco Book Review”
Porywający dramat sądowy, przejmująco aktualny, zwłaszcza w świetle obecnej sytuacji politycznej. I autorka, która swoim zwyczajem zagląda w najgłębsze zakamarki duszy zarówno bohaterów, jak i czytelnika.
„The New York Times Book Review”
Nie mogłam się oderwać. To najlepsza powieść Picoult!
Alice Hoffman, autorka bestsellerów „New York Timesa”
Porywający dramat z zaskakującym zakończeniem, będącym znakiem jakości Picoult.
„Good Housekeeping”
Jodi Picoult raz jeszcze zbija z tropu i zabija ćwieka wciągającą opowieścią o niebezpieczeństwach, jakie niosą ze sobą uprzedzenia.
„Redbook”
Jodi Picoult nie boi się brać na warsztat drażliwych tematów: „Małe wielkie rzeczy” to opowieść o dyskryminacji i uprzedzeniach, która trzyma w napięciu do ostatniej strony… Wymarzony materiał dla klubów książkowych.
„Popsugar”
Jest mistrzynią w swoim fachu… Niekwestionowana znawczyni natury człowieka.
„Sunday Telegraph”
W żadnych pochwałach pod adresem kunsztu Picoult nie ma ani trochę przesady.
„Financial Times”
„Małe wielkie rzeczy” Jodi Picoult to powieść o rasizmie, wyborach, lęku i nadziei, inspirowana prawdziwą historią położnej odsuniętej od opieki nad noworodkiem na prośbę ojca, który nie życzył sobie kontaktów z afro-amerykańskim personelem. W powieści biały supremacjonista oskarża Ruth, czarnoskórą położną o spowodowanie śmierci jego syna. Picoult przedstawia różne oblicza rasizmu, udziela głosu Ruth, jej prawniczce oraz ojcu dziecka. Uprzedzenia rasowe to w Ameryce trudna kwestia, jednakże szczerość, z jaką Picoult bierze ją na warsztat, umożliwia czytelnikom wyciąganie własnych wniosków na temat tego, jak postrzegamy siebie oraz bliźniego. „Małe wielkie rzeczy” to ważna powieść, którą warto przemyśleć samemu i podzielić się z innymi.
Seira Wilson, recenzja na Amazon.com
[Picoult] skłania do myślenia swoją wizją rasizmu, jawnego i ukrytego, w dzisiejszej Ameryce. Liczne grono jej wielbicieli znajdzie tu niejeden temat do gorącej dyskusji.
„Booklist”
„Zabić drozda” XXI wieku.
„Real Reader Review”
Jestem wkurzona od lat. Po prostu tego nie okazywałam. Nie rozumiesz , że przez trzysta sześćdziesiąt pięć dni w roku muszę mieć się na baczności, aby nie wyjść na zbyt czarną, więc gram. Noszę maskę, jakbym nakładała gips na twarz. To wyczerpujące. Nawet nie masz pojęcia, jak mnie męczy. Ale robię to, bo nie mam pieniędzy na kaucję. Robię to, bo mam syna. Robię, bo w przeciwnym razie mogę stracić pracę. Dom. Siebie. Dlatego pracuję, uśmiecham się, potakuję, płacę rachunki, trzymam gębę na kłódkę i udaję zadowoloną, ponieważ tego ode mnie oczekują… nie, wymagają. A największą hańbą jest to, że przez tyle lat mojego żałosnego życia brnęłam w tę farsę. Myślałam, że gdy spełnię wszystkie warunki, stanę się jedną z was.
Fragment książki
Jodi Picoult (ur. 1966) – studiowała nauki humanistyczne na Uniwersytecie Princeton
i pedagogikę na Uniwersytecie Harvarda. W 2003 roku otrzymała nagrodę New England Book za całokształt twórczości. Jest autorką osiemnastu powieści, m.in.: „Bez mojej zgody”, „Zagubiona przeszłość”, „Świadectwo prawdy” , „Jesień cudów” i „Krucha jak lód”. Łączny nakład jej książek na świecie (w ponad 40 krajach) to 7 milionów egzemplarzy. Powieści Jodi Picoult przetłumaczono dotychczas na 30 języków.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
#1 na liście bestsellerów „New York Timesa” – Jodi Picoult raz jeszcze zachwyca czytelników wciągającą powieścią na temat jednego z najważniejszych problemów etycznych naszych czasów. Uprzedzenia rasowe, przywileje, władza – to jedynie część kwestii, które porusza i przedstawia w wymiarze dotąd niespotykanym.
Kiedy po rutynowym zabiegu umiera noworodek, ojciec dziecka oskarża o morderstwo afroamerykańską pielęgniarkę. Ani ona, ani jej prawniczka, ani ojciec zmarłego chłopczyka nie mają pojęcia, że ta śmierć odmieni ich życie w sposób, którego żadne z nich nie było w stanie przewidzieć.
W „Małych wielkich rzeczach” Picoult opowiada o władzy i uprzedzeniach, o tym, co nas dzieli i łączy. To powieść o objawieniach, które przychodzą z niespodziewanej strony. Jodi Picoult bierze na warsztat uprzedzenia rasowe, przywileje, sprawiedliwość oraz współczucie – i swoim zwyczajem nie podsuwa łatwych odpowiedzi. Z wnikliwością, szczerością i empatią maluje obraz rzeczywistości, z którą mamy do czynienia na co dzień i której często nie przyjmujemy do wiadomości. „Małe wielkie rzeczy” to kawał dobrej literatury spod pióra autorki, która zna się na swoim fachu.
„Małe wielkie rzeczy” to najważniejsza powieść Jodi Picoult… prowokuje czytelnika… i skłania do weryfikacji światopoglądu.
„The Washington Post”
Picoult kładzie rękę na pulsie dzisiejszej rzeczywistości… Fantastyczna lektura od początku do końca, aż trudno się oderwać, ale do tego Picoult już nas przyzwyczaiła.
„San Francisco Book Review”
Porywający dramat sądowy, przejmująco aktualny, zwłaszcza w świetle obecnej sytuacji politycznej. I autorka, która swoim zwyczajem zagląda w najgłębsze zakamarki duszy zarówno bohaterów, jak i czytelnika.
„The New York Times Book Review”
Nie mogłam się oderwać. To najlepsza powieść Picoult!
Alice Hoffman, autorka bestsellerów „New York Timesa”
Porywający dramat z zaskakującym zakończeniem, będącym znakiem jakości Picoult.
„Good Housekeeping”
Jodi Picoult raz jeszcze zbija z tropu i zabija ćwieka wciągającą opowieścią o niebezpieczeństwach, jakie niosą ze sobą uprzedzenia.
„Redbook”
Jodi Picoult nie boi się brać na warsztat drażliwych tematów: „Małe wielkie rzeczy” to opowieść o dyskryminacji i uprzedzeniach, która trzyma w napięciu do ostatniej strony… Wymarzony materiał dla klubów książkowych.
„Popsugar”
Jest mistrzynią w swoim fachu… Niekwestionowana znawczyni natury człowieka.
„Sunday Telegraph”
W żadnych pochwałach pod adresem kunsztu Picoult nie ma ani trochę przesady.
„Financial Times”
„Małe wielkie rzeczy” Jodi Picoult to powieść o rasizmie, wyborach, lęku i nadziei, inspirowana prawdziwą historią położnej odsuniętej od opieki nad noworodkiem na prośbę ojca, który nie życzył sobie kontaktów z afro-amerykańskim personelem. W powieści biały supremacjonista oskarża Ruth, czarnoskórą położną o spowodowanie śmierci jego syna. Picoult przedstawia różne oblicza rasizmu, udziela głosu Ruth, jej prawniczce oraz ojcu dziecka. Uprzedzenia rasowe to w Ameryce trudna kwestia, jednakże szczerość, z jaką Picoult bierze ją na warsztat, umożliwia czytelnikom wyciąganie własnych wniosków na temat tego, jak postrzegamy siebie oraz bliźniego. „Małe wielkie rzeczy” to ważna powieść, którą warto przemyśleć samemu i podzielić się z innymi.
Seira Wilson, recenzja na Amazon.com
[Picoult] skłania do myślenia swoją wizją rasizmu, jawnego i ukrytego, w dzisiejszej Ameryce. Liczne grono jej wielbicieli znajdzie tu niejeden temat do gorącej dyskusji.
„Booklist”
„Zabić drozda” XXI wieku.
„Real Reader Review”
Jestem wkurzona od lat. Po prostu tego nie okazywałam. Nie rozumiesz , że przez trzysta sześćdziesiąt pięć dni w roku muszę mieć się na baczności, aby nie wyjść na zbyt czarną, więc gram. Noszę maskę, jakbym nakładała gips na twarz. To wyczerpujące. Nawet nie masz pojęcia, jak mnie męczy. Ale robię to, bo nie mam pieniędzy na kaucję. Robię to, bo mam syna. Robię, bo w przeciwnym razie mogę stracić pracę. Dom. Siebie. Dlatego pracuję, uśmiecham się, potakuję, płacę rachunki, trzymam gębę na kłódkę i udaję zadowoloną, ponieważ tego ode mnie oczekują… nie, wymagają. A największą hańbą jest to, że przez tyle lat mojego żałosnego życia brnęłam w tę farsę. Myślałam, że gdy spełnię wszystkie warunki, stanę się jedną z was.
Fragment książki
Jodi Picoult (ur. 1966) – studiowała nauki humanistyczne na Uniwersytecie Princeton
i pedagogikę na Uniwersytecie Harvarda. W 2003 roku otrzymała nagrodę New England Book za całokształt twórczości. Jest autorką osiemnastu powieści, m.in.: „Bez mojej zgody”, „Zagubiona przeszłość”, „Świadectwo prawdy” , „Jesień cudów” i „Krucha jak lód”. Łączny nakład jej książek na świecie (w ponad 40 krajach) to 7 milionów egzemplarzy. Powieści Jodi Picoult przetłumaczono dotychczas na 30 języków.