Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Kształt dźwięku
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Nie bój się żyć według rytmu swojej duszy. Maria to kobieta, która osiągnęła sukces zawodowy, stojąc na progu czterdziestki. Razem z mężem prowadzi popularny antykwariat, co na pierwszy rzut oka wydaje się sielanką, ale w sercu oboje zmagają się z pustką wynikającą z braku dziecka. Stopniowo frustracja i zniechęcenie przeradzają się w coraz częstsze kłótnie i wzajemne oskarżenia. Pewnego wieczoru, po kolejnej burzliwej sprzeczce, Maria decyduje się na samotny spacer, który niespodziewanie prowadzi ją do starej, zaniedbanej posiadłości. Tam spotyka Jakuba, młodszego o trzynaście lat człowieka, którego życie pełne jest tajemnic zaklętych w melancholijnych dźwiękach pianina. Jakie sekrety z przeszłości połączą ich losy?
Byłam pewna, że ktoś gra na pianinie. Dźwięk zdawał się unosić gdzieś ponad mną, a melodia była pełna spokoju i niezwykłej urody. Brzmiała znajomo, ale nie potrafiłam sobie przypomnieć, gdzie mogłam ją słyszeć wcześniej. Miałam jednak niewzruszoną pewność, że ją znam. Wzbudzała we mnie mgliste wspomnienia i poruszała coś wewnętrznego, jakby wydobywała dźwięki z zakurzonych strun mojej duszy. Próbując zatrzymać tę reakcję i zrozumieć jej źródło, nagle wszystko w moim wnętrzu ucichło. Ulotniło się jak płochliwa sarna.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Nie bój się żyć według rytmu swojej duszy. Maria to kobieta, która osiągnęła sukces zawodowy, stojąc na progu czterdziestki. Razem z mężem prowadzi popularny antykwariat, co na pierwszy rzut oka wydaje się sielanką, ale w sercu oboje zmagają się z pustką wynikającą z braku dziecka. Stopniowo frustracja i zniechęcenie przeradzają się w coraz częstsze kłótnie i wzajemne oskarżenia. Pewnego wieczoru, po kolejnej burzliwej sprzeczce, Maria decyduje się na samotny spacer, który niespodziewanie prowadzi ją do starej, zaniedbanej posiadłości. Tam spotyka Jakuba, młodszego o trzynaście lat człowieka, którego życie pełne jest tajemnic zaklętych w melancholijnych dźwiękach pianina. Jakie sekrety z przeszłości połączą ich losy?
Byłam pewna, że ktoś gra na pianinie. Dźwięk zdawał się unosić gdzieś ponad mną, a melodia była pełna spokoju i niezwykłej urody. Brzmiała znajomo, ale nie potrafiłam sobie przypomnieć, gdzie mogłam ją słyszeć wcześniej. Miałam jednak niewzruszoną pewność, że ją znam. Wzbudzała we mnie mgliste wspomnienia i poruszała coś wewnętrznego, jakby wydobywała dźwięki z zakurzonych strun mojej duszy. Próbując zatrzymać tę reakcję i zrozumieć jej źródło, nagle wszystko w moim wnętrzu ucichło. Ulotniło się jak płochliwa sarna.
