Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Szczęśliwe przypadki Józefa Wilkonia
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Ta książka to nie typowa biografia, lecz zapis głębokich rozmów z Józefem Wilkoniem — wybitnym artystą i skromnym człowiekiem, który uważa swoje życie jako splot przypadków, z których umie czerpać pełnymi garściami. Józef Wilkoń, mistrz ilustracji oraz rzeźby, jest także historykiem sztuki, autorem scenografii i gobelinów. Opowiada o swoim dzieciństwie w czasach okupacji, podkreślając, że będąc świadkiem kluczowych wydarzeń, przyjmował je z naturalnością, nie zyskując trwałych lęków. Mówi też o rodzicach, przypisując swoją dobroć matce i ojcu, cholerykowi o złotym sercu.
Wilkoń nie wierzy w życie oparte na planie, uznaje przypadek za kluczowego towarzysza swojej drogi. Jego zdaniem świat jest sumą zdarzeń przypadkowych, co odzwierciedla się w jego pracy artystycznej. Ukończył Liceum Sztuk Plastycznych w Krakowie, będąc w jednej klasie z Franciszkiem Starowieyskim i Romanem Cieślewiczem. Choć najbardziej znany jako ilustrator książek dla dzieci, jego twórczość obejmuje również malarstwo i rzeźbę. Upodobał sobie dynamiczną, precyzyjną kreskę, inspirowaną mistrzami japońskimi, ale i polskimi artystami, co nadawało jego ilustracjom niepowtarzalny charakter.
Przełomem w jego działalności artystycznej była rzeźba, którą odkrył w późniejszym etapie życia, mimo że uważał się za malarza zrodzonego z płótnem. Drewno, jego szlachetność i zmienność, stało się dla niego środkiem wyrazu, co zaowocowało stworzeniem wyjątkowych dzieł, takich jak imponujący tur. Wielu miłośników sztuki ceni jego rzeźby równie wysoko co ilustracje, a sam Wilkoń podkreśla, że czerpie satysfakcję z obu form artystycznego wyrazu.
Znaczna część jego prac ukazuje psychologiczną głębię zwierząt, odsłaniając cechy ludzkie w sposób subtelny. Inspiracji szuka w naturze, wspomnieniach dzieciństwa i malowniczych krajobrazach. Życie Wilkonia pełne było szczęśliwych zbiegów okoliczności, co jego matka podsumowała mówiąc, że urodził się w czepku. Urodził się 12 lutego 1930 roku w Bogucicach koło Wieliczki i zamieszkuje w Zalesiu Dolnym. Zorganizował setki wystaw i zdobył liczne nagrody, a jego dorobek to blisko dwieście książek.
Fundacja Arka im. Józefa Wilkonia, założona w grudniu 2009 roku, dba o zachowanie i propagowanie jego twórczości w zakresie sztuki pięknej oraz ilustracji. "Bycie dobrym człowiekiem powinno być normą," mówi Wilkoń, podkreślając, że wszyscy doświadczamy wzlotów i upadków. Autorką wstępu do książki jest Agata Napiórska, dziennikarka i tłumaczka, redaktor naczelna magazynu Zwykłe Życie, która obecnie mieszka w Warszawie.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Ta książka to nie typowa biografia, lecz zapis głębokich rozmów z Józefem Wilkoniem — wybitnym artystą i skromnym człowiekiem, który uważa swoje życie jako splot przypadków, z których umie czerpać pełnymi garściami. Józef Wilkoń, mistrz ilustracji oraz rzeźby, jest także historykiem sztuki, autorem scenografii i gobelinów. Opowiada o swoim dzieciństwie w czasach okupacji, podkreślając, że będąc świadkiem kluczowych wydarzeń, przyjmował je z naturalnością, nie zyskując trwałych lęków. Mówi też o rodzicach, przypisując swoją dobroć matce i ojcu, cholerykowi o złotym sercu.
Wilkoń nie wierzy w życie oparte na planie, uznaje przypadek za kluczowego towarzysza swojej drogi. Jego zdaniem świat jest sumą zdarzeń przypadkowych, co odzwierciedla się w jego pracy artystycznej. Ukończył Liceum Sztuk Plastycznych w Krakowie, będąc w jednej klasie z Franciszkiem Starowieyskim i Romanem Cieślewiczem. Choć najbardziej znany jako ilustrator książek dla dzieci, jego twórczość obejmuje również malarstwo i rzeźbę. Upodobał sobie dynamiczną, precyzyjną kreskę, inspirowaną mistrzami japońskimi, ale i polskimi artystami, co nadawało jego ilustracjom niepowtarzalny charakter.
Przełomem w jego działalności artystycznej była rzeźba, którą odkrył w późniejszym etapie życia, mimo że uważał się za malarza zrodzonego z płótnem. Drewno, jego szlachetność i zmienność, stało się dla niego środkiem wyrazu, co zaowocowało stworzeniem wyjątkowych dzieł, takich jak imponujący tur. Wielu miłośników sztuki ceni jego rzeźby równie wysoko co ilustracje, a sam Wilkoń podkreśla, że czerpie satysfakcję z obu form artystycznego wyrazu.
Znaczna część jego prac ukazuje psychologiczną głębię zwierząt, odsłaniając cechy ludzkie w sposób subtelny. Inspiracji szuka w naturze, wspomnieniach dzieciństwa i malowniczych krajobrazach. Życie Wilkonia pełne było szczęśliwych zbiegów okoliczności, co jego matka podsumowała mówiąc, że urodził się w czepku. Urodził się 12 lutego 1930 roku w Bogucicach koło Wieliczki i zamieszkuje w Zalesiu Dolnym. Zorganizował setki wystaw i zdobył liczne nagrody, a jego dorobek to blisko dwieście książek.
Fundacja Arka im. Józefa Wilkonia, założona w grudniu 2009 roku, dba o zachowanie i propagowanie jego twórczości w zakresie sztuki pięknej oraz ilustracji. "Bycie dobrym człowiekiem powinno być normą," mówi Wilkoń, podkreślając, że wszyscy doświadczamy wzlotów i upadków. Autorką wstępu do książki jest Agata Napiórska, dziennikarka i tłumaczka, redaktor naczelna magazynu Zwykłe Życie, która obecnie mieszka w Warszawie.
