Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Krym. Miłość i nienawiść
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Maciej Jastrzębski, dziennikarz Polskiego Radia znany ze swojego zainteresowania wschodnimi zakątkami Europy, wyrusza w fascynującą podróż na Krym, zapisując swoje obserwacje i emocje w książce, która stanowi kolejne ogniwo w jego twórczości po „Matrioszce Rosji i Jastrzębiu” oraz „Klątwie gruzińskiego tortu”. Tym razem nie jest to jednak Krym z poezji i pięknych opowieści, ale rzeczywisty, pełen napięć Krym roku 2015, świeżo po aneksji. Przygląda się skomplikowanym relacjom między mieszkańcami półwyspu: Ukraińcami, Tatarami i Rosjanami, próbując zrozumieć, jakie drogi wyznacza im ta nowa rzeczywistość.
Przepełniony wartościami historycznymi i kulturowymi Krym staje się tłem dla refleksji, czy możliwe jest współistnienie miłości i harmonii w miejscu, gdzie dominują podziały i wzajemne animozje. Spotkanie z pasażerami, z których każdy przedstawia inną perspektywę i tożsamość, ilustruje te napięcia. Gdy Jastrzębski rozmawia z Fiodorem z Moskwy i Marianną z Symferopola, szofer uśmiecha się szeroko przy wzmiance o „rosyjskim” Krymie, co wywołuje mieszane emocje wśród obecnych. Te rozmowy ukazują niejednoznaczność i złożoność sytuacji geopolitycznej oraz emocji, które nią targały i wciąż targają. Czy na takim Krymie jest miejsce na zrozumienie i pojednanie? To pytanie pozostawia nas z refleksją nad przyszłością tego regionu.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Maciej Jastrzębski, dziennikarz Polskiego Radia znany ze swojego zainteresowania wschodnimi zakątkami Europy, wyrusza w fascynującą podróż na Krym, zapisując swoje obserwacje i emocje w książce, która stanowi kolejne ogniwo w jego twórczości po „Matrioszce Rosji i Jastrzębiu” oraz „Klątwie gruzińskiego tortu”. Tym razem nie jest to jednak Krym z poezji i pięknych opowieści, ale rzeczywisty, pełen napięć Krym roku 2015, świeżo po aneksji. Przygląda się skomplikowanym relacjom między mieszkańcami półwyspu: Ukraińcami, Tatarami i Rosjanami, próbując zrozumieć, jakie drogi wyznacza im ta nowa rzeczywistość.
Przepełniony wartościami historycznymi i kulturowymi Krym staje się tłem dla refleksji, czy możliwe jest współistnienie miłości i harmonii w miejscu, gdzie dominują podziały i wzajemne animozje. Spotkanie z pasażerami, z których każdy przedstawia inną perspektywę i tożsamość, ilustruje te napięcia. Gdy Jastrzębski rozmawia z Fiodorem z Moskwy i Marianną z Symferopola, szofer uśmiecha się szeroko przy wzmiance o „rosyjskim” Krymie, co wywołuje mieszane emocje wśród obecnych. Te rozmowy ukazują niejednoznaczność i złożoność sytuacji geopolitycznej oraz emocji, które nią targały i wciąż targają. Czy na takim Krymie jest miejsce na zrozumienie i pojednanie? To pytanie pozostawia nas z refleksją nad przyszłością tego regionu.
