Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Kolekcjonerka śmierci
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Moja podróż przez życie pełne jest intensywnych przeżyć, które wywołują w nas skrajne emocje – od radości, przez smutek, aż po uczucia tak silne, że zdają się przytłaczać i zmuszać do zatrzymania się w pędzie życia. Czasami czuję się jak bohaterka z groteskowej wersji „Cztery wesela i pogrzeb” – tam, w świecie filmowym, ludzie co rusz brali śluby i okazjonalnie umierali, podczas gdy w moim życiu te proporcje były odwrócone.
Jako trochę ponad sześćdziesięcioletnia kobieta, postanowiłam zapisać te chwile pełne niezwykłości – zarówno piękne, jak i brutalne, które zadziwiłyby samego Sherlocka Holmesa, a nawet Alfreda Hitchcocka. Jeżeli zapragnęłabym ująć każdą drobnostkę, moje dzieło mogłoby rywalizować rozmiarem z „Przeminęło z wiatrem”. Moja miłość do życia toczy się na przekór przeciwnościom i jakby pod prąd, co pozwala mi doświadczać każdego dnia z nową energią. Nie mogłabym tego robić, gdyby nie przekonanie, że nawet pośród zniszczenia serca, można dalej żyć pełnią. Mówią o mnie, że jak feniks odradzam się z popiołów – i może coś w tym jest, skoro moje podejście zaraża innych optymizmem.
Ta książka to opowieść o nadziei i odnajdywaniu światła w najciemniejszych momentach życia. To nie jest historia o wielkich bogactwach ani światowej sławie. To prawdziwa relacja człowieka, który przetrwał trudności i chce dzielić się tą historią z innymi, aby przypomnieć, że nikt nie jest samotny w swoich zmaganiach. Moim celem jest, aby nikt nigdy nie czuł braku obecności drugiego człowieka.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Moja podróż przez życie pełne jest intensywnych przeżyć, które wywołują w nas skrajne emocje – od radości, przez smutek, aż po uczucia tak silne, że zdają się przytłaczać i zmuszać do zatrzymania się w pędzie życia. Czasami czuję się jak bohaterka z groteskowej wersji „Cztery wesela i pogrzeb” – tam, w świecie filmowym, ludzie co rusz brali śluby i okazjonalnie umierali, podczas gdy w moim życiu te proporcje były odwrócone.
Jako trochę ponad sześćdziesięcioletnia kobieta, postanowiłam zapisać te chwile pełne niezwykłości – zarówno piękne, jak i brutalne, które zadziwiłyby samego Sherlocka Holmesa, a nawet Alfreda Hitchcocka. Jeżeli zapragnęłabym ująć każdą drobnostkę, moje dzieło mogłoby rywalizować rozmiarem z „Przeminęło z wiatrem”. Moja miłość do życia toczy się na przekór przeciwnościom i jakby pod prąd, co pozwala mi doświadczać każdego dnia z nową energią. Nie mogłabym tego robić, gdyby nie przekonanie, że nawet pośród zniszczenia serca, można dalej żyć pełnią. Mówią o mnie, że jak feniks odradzam się z popiołów – i może coś w tym jest, skoro moje podejście zaraża innych optymizmem.
Ta książka to opowieść o nadziei i odnajdywaniu światła w najciemniejszych momentach życia. To nie jest historia o wielkich bogactwach ani światowej sławie. To prawdziwa relacja człowieka, który przetrwał trudności i chce dzielić się tą historią z innymi, aby przypomnieć, że nikt nie jest samotny w swoich zmaganiach. Moim celem jest, aby nikt nigdy nie czuł braku obecności drugiego człowieka.
