Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Język, to obnażone serce. Niezabliźniony świat 70 wierszy
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Ryszard Krynicki jest poetą słów zwróconych w stronę prawdy. Jego wiersze starają się dotknąć czegoś realnego, sięgnąć w głąb płynącego przez nas nurtu, odsłonić przepaść istnienia. Jest w nich życie - w podróży, w uścisku nocy. I jest świat - "bliski jak świt". Prawda tych wierszy - wyrazista, konkretna, a zarazem tajemnicza - pozostaje prawdą spojrzenia, które dostrzega, że w rozwiewającej się niekiedy ciemności "świta niezabliźniony świat". I właśnie w bliskości tego świtu - w jego źrenicy - widać "nie gojącą się nigdy ranę prawdy". Ta rana powinna pozostać w nas otwarta - "najboleśniej obnażona". Powinniśmy przy niej trwać. [] Wiersze Krynickiego pielęgnują otwartą ranę prawdy. Bronią w ten sposób wiarygodności poezji - jej godności i ludzkiego rdzenia, jej swobodnego oddechu. Występują przeciw słowom skłamanym, przeciw żywiącej się nimi hipokryzji [...]. Stają po stronie słów ogołoconych, zbratanych z milczeniem, samotnie brnących przez noc, szukających. To one - te niepodległe, bezimienne słowa tlące się w ciemności - ocalają w nas wyczucie sensu, iskrę nadziei. Paweł Próchniak
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Ryszard Krynicki jest poetą słów zwróconych w stronę prawdy. Jego wiersze starają się dotknąć czegoś realnego, sięgnąć w głąb płynącego przez nas nurtu, odsłonić przepaść istnienia. Jest w nich życie - w podróży, w uścisku nocy. I jest świat - "bliski jak świt". Prawda tych wierszy - wyrazista, konkretna, a zarazem tajemnicza - pozostaje prawdą spojrzenia, które dostrzega, że w rozwiewającej się niekiedy ciemności "świta niezabliźniony świat". I właśnie w bliskości tego świtu - w jego źrenicy - widać "nie gojącą się nigdy ranę prawdy". Ta rana powinna pozostać w nas otwarta - "najboleśniej obnażona". Powinniśmy przy niej trwać. [] Wiersze Krynickiego pielęgnują otwartą ranę prawdy. Bronią w ten sposób wiarygodności poezji - jej godności i ludzkiego rdzenia, jej swobodnego oddechu. Występują przeciw słowom skłamanym, przeciw żywiącej się nimi hipokryzji [...]. Stają po stronie słów ogołoconych, zbratanych z milczeniem, samotnie brnących przez noc, szukających. To one - te niepodległe, bezimienne słowa tlące się w ciemności - ocalają w nas wyczucie sensu, iskrę nadziei. Paweł Próchniak