Jeszcze raz pokochaj

Książka "Jeszcze raz" przypomina nam, że miłość potrafi przysłonić rzeczywistość różowymi okularami, nawet gdy świat wcale taki nie jest. Ellie odbywa ważną rozmowę z ojcem, który zatrzymał się na kilka dni w Reno. Mimo jej starań, nie udaje się jej nawiązać kontaktu z Aylą. Pewnego dnia Ellie odbiera zagadkowy telefon od znajomej matki, która przynosi zaskakujące wieści. W związku z tym decyduje się odwiedzić Kansas. Tam zderza się z trudnymi wspomnieniami i staje w obliczu bolesnej prawdy. Ostatecznie dostaje odpowiedź na pytanie, które dręczyło ją przez całe życie.

Asher, z kolei, znajduje się na rozdrożu: powinien towarzyszyć Ellie do jej rodzinnego domu, czy wywiązać się z obietnicy złożonej młodszemu bratu? Po krótkim namyśle wybiera, a decyzja ta będzie miała długotrwałe konsekwencje, szczególnie w obliczu nadciągającej tragedii dotykającej jego rodzinę. To wydarzenie kończy się kumulacją wszystkich jego trudności. Czy zdoła przezwyciężyć kolejne przeszkody?

Tymczasem Max oswaja się z nową codziennością, gdzie jego rodzina znów jest razem. Podziwia ojca i dzieli z nim pewne sekrety, jednocześnie otwierając się na matkę. Wszystko zdaje się układać pomyślnie, aż do momentu, gdy chłopiec zauważa coś, czego inni nie dostrzegli na czas. Czy mimo wszystko nie jest już za późno?

Bohaterowie mają siebie i swoją miłość. Jednak czy ta miłość wystarczy, by zabliźnić rany i sprawić, by ból ustąpił? Tom finałowy trylogii "Jeszcze raz" stawia te ważne pytania.