Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Jak szczęśliwie żyć we dwoje. Podręcznik dla kobiet
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Napisałam te strony dla Ciebie, która jeszcze szukasz bratniej duszy, dla Ciebie, która wkrótce wychodzisz za mąż, i również dla Ciebie, która jesteś już żoną. Pisząc je, myślałam o Tobie, która jesteś niepoprawną romantyczką, a w małżeństwie szukasz Twojego marzenia o szczęściu i w nim chcesz je realizować. Ja też, obok Ciebie, chcę się z tej książki czegoś nauczyć. Bardziej kochać, kochać na serio. Pozbyć się tego, co oddala i dzieli, a wzmocnić to, co zbliża i jednoczy. Chcę nauczyć się sztuki kochania, uśmiechając się do czyichś słabości, a z własnymi obchodząc się surowo; patrząc z miłością na niedomagania drugiego, a bezkompromisowo na swoje osobiste. Pragnę, byśmy – Ty i ja – nauczyły się, jak nie ulegać wpływom wewnętrznych wzburzeń, jak nie pozwalać, by nasze nastroje zależały od pogody. Abyśmy potrafiły w nieporozumieniach gasić złość balsamem rozsądku, a gorycz rozczarowań – balsamem przebaczenia. Byśmy były zdolne zasypać dumę w okopach niezgody, ażeby w powstałych na nich bruzdach na nowo rozkwitła miłość. Jeśli utrzymamy w ryzach serce, za każdym razem, kiedy oszukuje i zdradza, a opatrzymy, kiedy czuje się zranione; jeśli ból szarych dni owiniemy bandażem nasączonym wspomnieniami dni szczęśliwych i wielką nadzieją, że te ciemne w przyszłości dadzą początek znów radosnym, będziemy mogły sprawować nieograniczoną władzę nad teraźniejszością i mieć pewność, że gdzieś tam, ponad chmurami, wciąż bije blask pogodnego nieba.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Napisałam te strony dla Ciebie, która jeszcze szukasz bratniej duszy, dla Ciebie, która wkrótce wychodzisz za mąż, i również dla Ciebie, która jesteś już żoną. Pisząc je, myślałam o Tobie, która jesteś niepoprawną romantyczką, a w małżeństwie szukasz Twojego marzenia o szczęściu i w nim chcesz je realizować. Ja też, obok Ciebie, chcę się z tej książki czegoś nauczyć. Bardziej kochać, kochać na serio. Pozbyć się tego, co oddala i dzieli, a wzmocnić to, co zbliża i jednoczy. Chcę nauczyć się sztuki kochania, uśmiechając się do czyichś słabości, a z własnymi obchodząc się surowo; patrząc z miłością na niedomagania drugiego, a bezkompromisowo na swoje osobiste. Pragnę, byśmy – Ty i ja – nauczyły się, jak nie ulegać wpływom wewnętrznych wzburzeń, jak nie pozwalać, by nasze nastroje zależały od pogody. Abyśmy potrafiły w nieporozumieniach gasić złość balsamem rozsądku, a gorycz rozczarowań – balsamem przebaczenia. Byśmy były zdolne zasypać dumę w okopach niezgody, ażeby w powstałych na nich bruzdach na nowo rozkwitła miłość. Jeśli utrzymamy w ryzach serce, za każdym razem, kiedy oszukuje i zdradza, a opatrzymy, kiedy czuje się zranione; jeśli ból szarych dni owiniemy bandażem nasączonym wspomnieniami dni szczęśliwych i wielką nadzieją, że te ciemne w przyszłości dadzą początek znów radosnym, będziemy mogły sprawować nieograniczoną władzę nad teraźniejszością i mieć pewność, że gdzieś tam, ponad chmurami, wciąż bije blask pogodnego nieba.