Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Iłża 1864
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Bitwa pod Iłżą (miasteczko leżące między Kielcami a Radomiem) stoczona 17 stycznia 1864 roku była jednym z największych polskich zwycięstw w powstaniu styczniowym. Powstańcy z 3. stopnickiego pułku piechoty pod komendą sławnego podpułkownika Karola Kality ps. Rębajło (jednego z najlepszych dowódców zrywu z 1863/1864 roku) zatrzymali i zmusili do odwrotu do Iłży oddział rosyjski. Potem przypuścili atak na miasto i zadali Rosjanom duże straty (z ran zmarł później dowodzacy siłami rosyjskimi płk Suchonin). Starcie pod Iłżą zapoczątkowało krótki okres ofensywnej aktywności powstańczego II Korpusu gen. Józefa Hauke-Bosaka, co wprawiło w zdumienie i wściekłość dowódców rosyjskich, przekonanych o uśmierzeniu polskiego buntu. Udowodniło też, że można było wyszkolić powstańców do poziomu wojska regularnego. Podkomendni ppłk. Rębajły zdali żołnierski egzamin, walcząc przez wiele godzin nie tylko z wrogiem, ale też z zimnem i zmęczeniem.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Bitwa pod Iłżą (miasteczko leżące między Kielcami a Radomiem) stoczona 17 stycznia 1864 roku była jednym z największych polskich zwycięstw w powstaniu styczniowym. Powstańcy z 3. stopnickiego pułku piechoty pod komendą sławnego podpułkownika Karola Kality ps. Rębajło (jednego z najlepszych dowódców zrywu z 1863/1864 roku) zatrzymali i zmusili do odwrotu do Iłży oddział rosyjski. Potem przypuścili atak na miasto i zadali Rosjanom duże straty (z ran zmarł później dowodzacy siłami rosyjskimi płk Suchonin). Starcie pod Iłżą zapoczątkowało krótki okres ofensywnej aktywności powstańczego II Korpusu gen. Józefa Hauke-Bosaka, co wprawiło w zdumienie i wściekłość dowódców rosyjskich, przekonanych o uśmierzeniu polskiego buntu. Udowodniło też, że można było wyszkolić powstańców do poziomu wojska regularnego. Podkomendni ppłk. Rębajły zdali żołnierski egzamin, walcząc przez wiele godzin nie tylko z wrogiem, ale też z zimnem i zmęczeniem.