Hydrozagadka. Kto zabiera polska wodę i jak ją odzyskać

Książka porusza palące kwestie związane z brakami wody i zagrożeniem pustynnienia Polski. Chociaż nie możemy już zatrzymać globalnej katastrofy klimatycznej, to nadal mamy szansę łagodzić jej skutki na poziomie lokalnym. Dysponujemy odpowiednią wiedzą i technologią, aby to umożliwić, jednak priorytety zarówno rządzących, jak i społeczeństwa wydają się być gdzie indziej.

W miarę jak burze piaskowe i intensywne fale upałów stają się normą, a kolejne społeczności wprowadzają ograniczenia dotyczące zużycia wody, osoby zajmujące wyższe stanowiska, jeszcze od czasów PRL, wydają się przeżywać nostalgiczną powtórkę z własnej młodości. Równocześnie jednak podejmowane są działania destrukcyjne, takie jak regulacja rzek, masowe wycinanie lasów, zanieczyszczanie akwenów czy osuszanie terenów przez działalność kopalni odkrywkowych. Do tego dochodzi wsparcie dla wodochłonnych gałęzi przemysłu, takich jak produkcja mięsa i rolnictwo intensywne. To wszystko tworzy obraz współczesnych realiów, w których żyjemy.