Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Historia jednego rodu
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Kornel Krzeczunowicz angażuje czytelnika w fascynującą podróż śladami swoich przodków, rodziny Krzeczunowiczów i Theodorowiczów, które wywodzą się od Kirkora Der Awedykowicza, pierwszego ormiańskiego wójta Stanisławowa. Poprzez nawiązania do dawnych czasów i legend, autor przybliża powody, dla których Ormianie opuszczali swoje rodzinne ziemie, osiedlając się na kresach Rzeczypospolitej. Wnikliwie przeszukuje stare dokumenty w poszukiwaniu informacji o swojej rodzinie, szczególnie koncentrując się na kluczowym okresie przełomu wieków XIX i XX. Wspomina swoje młode lata spędzone w Bołszowcach oraz doświadczenia z frontów I wojny światowej. Edward Raczyński określa te pamiętniki jako niezwykłe, podkreślając, że autor, choć z dumą wspomina swoje cudzoziemskie korzenie, jest głęboko przywiązany do polskiej ziemi. Krzeczunowicz przypomina również o znaczącej roli, jaką ormiańska społeczność odegrała na kresach Rzeczypospolitej, podkreślając jej istotny wkład.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Kornel Krzeczunowicz angażuje czytelnika w fascynującą podróż śladami swoich przodków, rodziny Krzeczunowiczów i Theodorowiczów, które wywodzą się od Kirkora Der Awedykowicza, pierwszego ormiańskiego wójta Stanisławowa. Poprzez nawiązania do dawnych czasów i legend, autor przybliża powody, dla których Ormianie opuszczali swoje rodzinne ziemie, osiedlając się na kresach Rzeczypospolitej. Wnikliwie przeszukuje stare dokumenty w poszukiwaniu informacji o swojej rodzinie, szczególnie koncentrując się na kluczowym okresie przełomu wieków XIX i XX. Wspomina swoje młode lata spędzone w Bołszowcach oraz doświadczenia z frontów I wojny światowej. Edward Raczyński określa te pamiętniki jako niezwykłe, podkreślając, że autor, choć z dumą wspomina swoje cudzoziemskie korzenie, jest głęboko przywiązany do polskiej ziemi. Krzeczunowicz przypomina również o znaczącej roli, jaką ormiańska społeczność odegrała na kresach Rzeczypospolitej, podkreślając jej istotny wkład.
