InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Zapadająca noc spowijała w czerń ulice Plymouth. Chłód panujący na zewnątrz powodował, że duża część mieszkańców miasta szukała schronienia w swychy domostwach. Znaleźli się jednak nieliczni, którym marcowa pogoda nie przeszkadzała w spędzaniu wolnego czasu poza domem. Do takich osób tego wieczora należał David Wolfstrom. Ten młody mężczyzna, ubrany w sweter i wyjątkowo niechlujne jeansy, siedział za jednym ze stołó w Enigma Pub, leniwie obserwując pozostałych gości lokalu. Miejsce to zdecydowanie nie należało do ekskluzywnych. Swój czas spedzali tutaj głównie śrenio sytuowani mieszkańcy miasta, do których zaliczał się także David. Wszystkie miejsca przy jego stoliku były puste, jednak nasz bohater zdawał się nie przejmować tym faktem. Wyglądał na człowieka, który nie jest ani trochę zainteresoway otaczającym go światem. Nieliczne osoby, które znały go lepiej, od razu zaprzeczyłyby w ten sposób postawionej opinii...
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Zapadająca noc spowijała w czerń ulice Plymouth. Chłód panujący na zewnątrz powodował, że duża część mieszkańców miasta szukała schronienia w swychy domostwach. Znaleźli się jednak nieliczni, którym marcowa pogoda nie przeszkadzała w spędzaniu wolnego czasu poza domem. Do takich osób tego wieczora należał David Wolfstrom. Ten młody mężczyzna, ubrany w sweter i wyjątkowo niechlujne jeansy, siedział za jednym ze stołó w Enigma Pub, leniwie obserwując pozostałych gości lokalu. Miejsce to zdecydowanie nie należało do ekskluzywnych. Swój czas spedzali tutaj głównie śrenio sytuowani mieszkańcy miasta, do których zaliczał się także David. Wszystkie miejsca przy jego stoliku były puste, jednak nasz bohater zdawał się nie przejmować tym faktem. Wyglądał na człowieka, który nie jest ani trochę zainteresoway otaczającym go światem. Nieliczne osoby, które znały go lepiej, od razu zaprzeczyłyby w ten sposób postawionej opinii...