Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Franciszek Pieczka. Portret intymny
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Kim był człowiek, który przyciągał wszystkich do siebie i wyróżniał się niepowtarzalnym talentem? Jego podejście do życia bywało zdystansowane, choć aktorstwo traktował bardzo poważnie, napędzany głębokim poczuciem artystycznego spełnienia. Zagrał wiele niezapomnianych ról, w tym zadumanego Jańcia Wodnika czy Stanisława Japycza z popularnego "Rancza". Nawet postać Gustlika, znanego pancerniaka, była pełna refleksji.
Pochodził ze Śląska, ale swoje miejsce na ziemi znalazł również w warszawskiej Falenicy. Tam, po zakończeniu spektakli, z radością wracał do domu, gdzie pasjonowało go majsterkowanie i uczenie dzieci przydatnych umiejętności. Książka, którą zamierzała napisać autorka wraz z Franciszkiem, nie doszła do skutku przed jego odejściem. Dlatego, aby wypełnić obietnicę, zwróciła się do osób bliskich artyście. Z mikrofonem w dłoni, rozmawiała z jego synem Piotrem, córką Iloną, krewnymi, sąsiadami oraz przyjaciółmi z kręgów artystycznych jak Daniel Olbrychski, Jan Jakub Kolski czy Kazimierz Kaczor. Dzięki tym rozmowom powstał wielowymiarowy obraz tego niezwykłego człowieka.
Niniejszy opis przygotował wydawca.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Kim był człowiek, który przyciągał wszystkich do siebie i wyróżniał się niepowtarzalnym talentem? Jego podejście do życia bywało zdystansowane, choć aktorstwo traktował bardzo poważnie, napędzany głębokim poczuciem artystycznego spełnienia. Zagrał wiele niezapomnianych ról, w tym zadumanego Jańcia Wodnika czy Stanisława Japycza z popularnego "Rancza". Nawet postać Gustlika, znanego pancerniaka, była pełna refleksji.
Pochodził ze Śląska, ale swoje miejsce na ziemi znalazł również w warszawskiej Falenicy. Tam, po zakończeniu spektakli, z radością wracał do domu, gdzie pasjonowało go majsterkowanie i uczenie dzieci przydatnych umiejętności. Książka, którą zamierzała napisać autorka wraz z Franciszkiem, nie doszła do skutku przed jego odejściem. Dlatego, aby wypełnić obietnicę, zwróciła się do osób bliskich artyście. Z mikrofonem w dłoni, rozmawiała z jego synem Piotrem, córką Iloną, krewnymi, sąsiadami oraz przyjaciółmi z kręgów artystycznych jak Daniel Olbrychski, Jan Jakub Kolski czy Kazimierz Kaczor. Dzięki tym rozmowom powstał wielowymiarowy obraz tego niezwykłego człowieka.
Niniejszy opis przygotował wydawca.
